Gladiaturka

jonka jak masz problema to daj znaka na priva to ci cała instalkie nowiuska przesle jak paru inszym osobom i tyle.

Gość

Już mogem na powrót bywać we Aden. Iiiiiiiiii!!!!!

Gość

Hymm... Ino co tera trza mi zrobić?

Uapaj Kalibana we Adenach Smile

I to je pierwa, zresztom chiba najpierońsza czynsc dzieua wsztempowania. Ali som i insze jo?

13 lipca Ionka weszla w sklad Mjolnirowej Kompaniji.

Bogowie, chrońcie jej wątrobę...
*robi pobożną minę*

[piła z Anheliusem, nic jej nie będzie]

no słyszołem że to opoj straszliwy jak na człeczyne przystało ale po adenach plota niesie że ponoć stanół ze nim we szranki o rynkie jakowyś pannicy ( ponmoć o samum lou sie rozejszło) niejaki Khigrim z rodu Khigrimów z gór Zuhwbara pijok i wszetecznik najznamienitszy jeno tylko rodowi Thorgrimsonów ustympujący, i o maluski włosek łonowy .... ekhem.. ze brody znaczy krasnolud poniósł klynskę i sie wyrzygoł toć rośnie legenda Anhelusowa w siłę.

Ionnka jeno nie rezygnuj z powodu takiego zlosnika jak Toma. Zapis, ze powinno sie znalezc go w jeden dzien jest moim zdaniem zbyt ciezki bo ta praca czesto przekracza pare godzin, gdzie tyle czasu poswiecic na szukanie jego. Ja i np Xar takze nie musielismy znalezc go w jeden dzien...toz jak Tome ogarnie humor to nei sposob go znalezc. Apeluje takze o zmiane tego punktu i znikniecie zapisku tam o wykonaniu tego zadania w jeden dzien...

Ni... Znajdem go we jeden dzień, a potem ubijem. Długo i okrutnie.

A potem przypilnuj by jaki lachudra go nie wskrzesil jeszcze ! Pokolenia krasnoludow blogoslawic Cie beda po wsze czasy, jesli zadania sie zmienia na insze Twisted Evil

zadanie bylo mile... hehehehehe a ile nerwow?

Ino jednak zrezygnujem... Przez dwa dni wracał ino miendzy dwoma miejscami, we tom i nazad. Nimam szczenścia i nie uda siem znaliżć go we trzech róznych miejscach we czasie jednego dnia. Tyle jeno ze tego, żem mi juz zbrzydło pojawianie sie we krainach i szukam ino powodu, żeby sie w Aden nie budzić, jak przychodzi czas.
Pirwszy dzień:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
I potym zaś wrócł na wyspe i nie było go we kopalni wengla...

Drugi dzień:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
I wrócił do kopalni wengla, a nei było było go we kopalni mitrylu.
Nimam możliwości znaliżć go we tzrech różnych miejscach, ani ni mogem być we Aden od rana ino dla Tomy, szukać, szukać szukać przez dwa tygodnie. Toć on może nawet całe dwa tygodnie prob nie być we trzech różnych miejscach jednego dnia.A nimma już an to nerwów.

Nimam mozliwości wykonania tej próby i rezygnujem ze starania siem do Mjolnira. Za wysokie progi widno ze Tomom. Trudno... Nimam czasu na spendzanie we adenach od samego rana, nimam już też ochoty na całe dwa tygodnie szukania w Elmore, ni nerwów.
Pojawiem siem dziś oddać pare rzeczy od Kalibana i pójdem swojom drogom. Bywajcie.

<wchodzi, wbija topór koło mieczy koszmaru, wychodzi, wraca do stołu bierze bukłak z bimbrem, wychodzi, wraca do stołu bierze ogórek, patrzy srogo, wychodzi> A w rzyć! Świat się kończy! Veto!

<otwiera czerwony krasnoludzki kapownik> "Revianas"... <zapisuje> skopać zad... Niewykluczone, że najpierw trza upić...