Atala

Cesc! Jestem krasnoludka, s cego jestem dumna. Moj krag jest niski 10 dopiro, ale sybko srobie 20. W psyslosci bede chciala sostac kowalka. Do klanu zachecil mie Heidi. Co wniose do klanu, hmm napewno bede niosla pomoc moim kolega i kolesanka. Wniose do klanu troske humorku i klimatu hihih. Bede walcys i ginac za honol klanu. Plose o lozpatsenie. Dosobaczenia

<Poważny ton> Krzywdzeniu młodych krasnoludek, poprzez wyrywanie im zebow i bicie wałkiem po głowie (czego skutkiem jest seplenienie) mówię stanowcze: nie!

Myślę, że powinnaś napisać coś więcej o sobie, ot krótka historia (no i niezapomnijmy, by była napisana w języku który da sie odczytać Razz

). Jak narazie nie mam zdania.

<nie lubi sefleniąsych kracnoludkóf>
Nie ma histori, nie ma odpowiedzi i nie lubie patologi.
Naprawde nie potrafie zrozumieć "malućkif krasnoludek", mófiących po bobasofatemu.

Jeśli to się nie zmieni to stanowcze nie.

Ps.I nie zachęcił tylko zachęciłA mnie Heidi Wink

Ps2. Przepraszam za szorstki ton posta, ale naprawde nie trawie odgrywanych w ten sposób krasnoludek Wink

Ja bym dala szansę, aby prawdziwe JA zobaczyć.

Pewnie, że chętnie poznam, jeno kupmy jej parę sztucznych ząbków, coby przestała się męczyć z językiem Razz

Dobrze jak chcecie, koniec seplenienia. A więc zacznijmy wszystko od początku...

Witam. Jestem mloda krasnoludka. Mój krąg to 11 dopiero. W pszyszłości chciałabym zostac kowalka. Co wniose do klanu: będe niosla pomoc kolegą i koleżanką, wniose do klanu humor i klimat. Bede ginac i umierac za honor klanu. Krótka historia, hmm nigdy nie bylam dobra pisarką, ale spróbujmy:

Urodziłam się w małej, przytulnej krasnoludzkiej wiosce. W czasie moich urodzin, w wiosce, wybuchła wojna. Orkowie zaatakowali. Dziwne... krasnoludy nigdy nie byly atakowane... w wojnach bylismy neutralni. Mieli przewage...Cala wioska byla spalona. Na szcześci mi udalo sie uciec. Znalazlam malą wioske, w kraine Elmore. Teraz w niej sobie spokojnie żyje, i poznaje nowe ciekawe osoby, i staram sie przylączyc do rodziny...

Ja jestem za okresem próbnym. +

Atala napisał:

Orkowie zaatakowali.

Czy ja przypadkiem kiedy tego nie słyszałem już... Twisted Evil

Ta, my Orkowie najeżdżamy wszystkie wsie i palimy, gwałcimy, rabujemy, niszczymy, nakręcamy fabułę i popychamy akcje do przodu...

Mało można o Tobie z podania się dowiedzieć, ale okres próbny chyba nie zaszkodzi.

<chowa się przed Razzkiem by nie zostać zgwałcona po drodze> Razz

Razzk, ty chyba nie gustujesz w mał... ten no, krasnoludkach?
Nieważne, jestem za okresem próbnym.

ZA okresem próbnym. Zjeżyły mi się włosy (nie tylko na karku) jak przeczytałem to opowiadanie. Nie mam nic do historii o złych orkach (wybacz Razzk hrhr) ale proszę Cię o jedno - przeczytaj jeszcze raz swoje opowiadanie i postaraj się popracować nad sobą. Rozumiem, że jesteś jeszcze bardzo młodą osobą i pewnie jeszcze sporo nauki przed Tobą (w końcu orkowie pozbawili Cię rodziców). Nie mam nic to złożoności ani przedstawionej historii. Jeśli jednak chciałabyś poprawić to opowiadanie, wyślij mi gołębia z prywatną wiadomością - chętnie pomogę.

Za okresem próbnym... choć trza bedzie się pannie z uwagą przyjrzeć.

Razzk, Velzur. Margar - Wy tak lubita białogłowy wykorzystwać? Trza było gadać - znam wiele samotnych mrocznych wdów co wiele zapłacą za takie usługi... klan się wzbogaci, wioski ostaną w całości. Jak by co to zajme sie zbieraniem zamówień.

Za okresem próbnym.

Ja nic nie mam do sepleniących krasnoludek w sumie Razz

A jestem za, ponieważ mimo małego "objazdu", zrozumiała i starała się poprawić, co tylko świadczy o tym, że zależy Jej na dołączeniu do Nas Smile

Razzkowy gwałciciel napisał:

Atala napisał:

Orkowie zaatakowali.

Czy ja przypadkiem kiedy tego nie słyszałem już... Twisted Evil

Ta, my Orkowie najeżdżamy wszystkie wsie i palimy, gwałcimy, rabujemy, niszczymy, nakręcamy fabułę i popychamy akcje do przodu...

Mało można o Tobie z podania się dowiedzieć, ale okres próbny chyba nie zaszkodzi.

Oj <rozgląda się za mysią norą i wbija se kołek w zad co by się Razzkowi nie dać>