Forum RUNEDAR Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Edrill-podanie Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Autor Wiadomość
Edrill




Dołączył: 24 Paź 2009
Posty: 14 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Nie 14:35, 25 Paź 2009 Powrót do góry

nie nic się nie zmieniło nie jestem szpiegem, a błędu w podaniu nie było, tylko w mojej opini jak ciężko się do was dostać

------------------------------------------------------------------------------------

Teraz to wiadomość do Zayla.
To ja Yash, a nie Nela

-------------------------------------------------------------------------------------

Ścieżka przez las biegła wciąż prosto jak strzelił, przynajmniej tak
daleko, jak kobieta sięgała wzrokiem. Mimo to nie mogła dostrzec
miejsca, w którym drzewa ustępowały wolnej przestrzeni - albo więc las
był wyjątkowo rozległy, albo ścieżka jednak zakręcała. Wędrowała już
od wielu dni, miękkie skórzane buty były podarte i zniszczone, a liści
i gałązek z włosów nie chciało jej się już wyciągać. Promienie słońca
przesączające się przez korony drzew dawały złudzenie ciepła i
bezpieczeństwa, jednak zdołała już stwierdzić, że las wcale nie był
tak przyjazny, na jaki wyglądał. Polanka, na której nocowała ostatnio,
okazała się o świcie miejscem wypoczynku żmij, na starej myśliwskiej
ambonie odkrytej kilka dni temu roiło się od szerszeni, a jaskinie i
nory zwykle miały już swoich lokatorów. Znalezienie miejsca na nocleg,
które byłoby suche, bezpieczne i niezamieszkane graniczyło z cudem.
Jakież więc było jej zdziwienie, gdy snując te rozmyślania, zobaczyła
całkiem niedaleko ścieżki domek ukryty w pagórku. Budynek był prawie
niewidoczny ze ścieżki, jednak pod odpowiednim kątem przechodzień mógł
dostrzec błysk słońca odbijający się w szybie. Niewiele myśląc,
odnalazła cieniutką jak nitka ścieżynkę pomiędzy krzaczkami brusznicy
i podążyła w stronę potencjalnego schronienia.

Gdy już do niego dotarła zapukała w drzwi, po chwili ktoś je otworzył za drzwi wychyliła się głowa starszej pani, po czym zaprosiła ją do środka. Miła pani poczęstowała ją ciepłą herbatą, chwilę później położyła się spać. Nazajutrz wyruszyła w dalsza podróż, była ciepła słoneczna pogoda. Po drodze spotkała niedźwiedzia i się ukryła by nie doszło do niebezpieczeństwa. Po paru chwilach niedźwiedź odszedł zaczęła dalej ruszać w drogę. W czasie własnej wędrówki spotkała łowcę,razem z nim poszli szukać nowych przygód.Zapadł zmrok wiec poszli szukać znowu schronienia, gdy je odnależli położyli się spać. Nazarutrz był wietrzny dzień i byli bardzo głodni, wiec poszli poszukać porzywienia, znależli łanie, łowca zaczą pokazywać swoje umiejętności sprzeleckie, gdy już upolowali zaczą odgarniać mięso,po czym je usmarzył. Z pełnymi brzuchami zaczeli szukać nowych wrażeń i znależli idealne miejsce w lesie na domek, łowca żekł tu się osiedlimy idealne miejsce by zbudować domek na drzewie. Mina tydzień i ukończyli budowę. Za rok się pobrali, a za dwa lata mieli już dzieci. Gdy podrosły opowiadali im o swojich przygodach, gdyż łowca rekł do synów.

-Życie jest sztuką wyboru. Czasem można iść drogą pozornie łatwą , unikając stawania czoła losowi i dając światu podejmować za siebie decyzje tylko po to by odkryć, że twoja prawdziwa ścieżka jest kręta i ciernista ale prowadzi Cię gdzieś zupełnie indziej aniżeli pachnące ogrody i monotonne przesiadywanie w jednym miejscu, że jest prawdziwsza i bardziej warta tych wszystkich przeszkód po drodze.




Imię: Edrill
Rasa: Człowiek
Klasa: Treasure Hunter
Krąg: 60
Gildie w których uczestniczyłem: ArsMoriende
Czemu nie jestem w byłym klanie: Klan się rozpadł
Czemu chcę do was przystać: Chcę do was przystać, ponieważ mam tu kilku znajomych z mojego byłego klanu, i myślę że u was będe się czuł
równie dobrze jak w mojim dawnym klanie, albo nawed lepiej i słyczałem pogarde od krasnoludka, powiedział mi że "Taki krąg i nie masz klanu to słabiak jesteś".


Zamorduje za te triple posty >< - Hass


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Maletra




Dołączył: 05 Lip 2009
Posty: 75 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 15:34, 25 Paź 2009 Powrót do góry

twój upór mi się podoba, forma podania niekoniecznie. dalej robisz jeden podstawowy błąd jaki można zrobić w podaniu: błędy ortograficzne i literówki. generalnie na nie nie zwracam za wielkiej uwagi (mi się one też mnożą w pisanym tekście), ale niektóre naprawdę rażą po oczach.

stylistyki się już nie czepiam, bo rzeczywiście nie jest to aż takie ważne.

szkoda tylko, że wykorzystujesz zakończenie z obecnej formy rejestracji na Allseron, nie zaznaczając tego. nie wiem jak ze wstępem, bo nie udało mi się trafić czegoś takiego (niestety dla ciebie końcówkę znam, bo też przez to trzeba było mi przejść 16 miesięcy temu), więc w zasadzie mogę ocenić tylko środek...

za upór +
za podanie - i jeszcze - za wykorzystanie nie swojego tekstu bez zaznaczenia tego.

bilans: -

edit: początek też z podania na Allseron więc... kolejny minus...

i ja się nie czepiam, po prostu jakoś tak wychodzi...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Maletra dnia Nie 15:44, 25 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Hassandil




Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 1087 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z nicości...

PostWysłany: Nie 15:45, 25 Paź 2009 Powrót do góry

Ja napisał:
(Ciekawe ile wróg mu zapłaci za szpiegowanie Twisted Evil Razz) <<< Tu są emotki Wink


Rekrut-paua napisał:
nie nic się nie zmieniło nie jestem szpiegem, a błędu w podaniu nie było, tylko w mojej opini jak ciężko się do was dostać


Gupi Jelf napisał:
nie, szpiegiem nie jest - znam go jeszcze od czasów ArsMoriende (chyba że coś się zmieniło Razz)


Pauy! Mam następnym razem pisać "Uwaga poleci żart"? Rolling Eyes (w sensie nie odbierać jako oskarżenie... _ _)

No jeśli to co Maletra napisałą to bardzo nie ładnie z twojej strony Confused . Zmień na swoje Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Edrill




Dołączył: 24 Paź 2009
Posty: 14 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Nie 15:52, 25 Paź 2009 Powrót do góry

Maletra tego nowego podania nie przeczytała zauważ, że obie te wypowiedzi sa napisane w tym samym czasie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Maletra




Dołączył: 05 Lip 2009
Posty: 75 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 15:56, 25 Paź 2009 Powrót do góry

w takim razie wyskoczył błąd w wyświetlaniu czasu, bo moja odpowiedź tyczy się twojej ostatniej próby, znaczy się w sensie ostatniej jak na razie


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Svarte




Dołączył: 07 Maj 2006
Posty: 202 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zajzelowych piwnic oczywiście!

PostWysłany: Nie 15:59, 25 Paź 2009 Powrót do góry

Słuchaj. Jeden problem. Widać, że jak się postarasz, to możesz, ale Twój problem leży gdzie idzniej. Wyje**aj, że tak powiem to opowiadnie i po prostu napisz życiorys Twojej postaci. Nie poprawiłeś wątku, a tylko go rozwinąłeś, a to zostało takie samo. Po prostu źle się czyta opowiadanie, jeśli jest w nim umieszczony opis całego dnia i masz nagle szczegół "później ruszyła w dalszą drogę, napotkała niedźwiedzia, więc ukryła się, żeby nie walczyć- czy coś tam takiego- później spotkała łowcę[...]. Chcemy po prostu życiorysu Twojej postaci. Życiorys, bez szczegółów. Nie potrafię tego zwięźlej opisać, ale dam Ci przykład, życiorysu mojej postaci.


Urodziłem się na dalekiej północy w bardzo niewielkiej osadzie, gdzie każdy znał każdego, a każda tajemnicą była nią krócej niż obalenie beczki piwa. Dorastałem tam i uczęszczałem na lekcje u kapłanów Einhassad. Moi rodzice byli zamożnymi ludźmi, dlatego stać ich było na inwestycję w moją edukację, równierz zmierzali do tego, abym ja kiedyś był kapłanem, który uczyłby w owej świątyni, krótko mówiąc, taka perspektywa budziła we mnie obrzydzenie. Jednak liczne łapówki ofiarowane kapłanom i datki na świątynie przekonywały ich, aby zachęcać mnie do nauki i surowo karać za opuszczanie lekcji i nie roztropność w wykonywaniu swoich szkolnych obowiązków. Z początku buntowałem się i walczyłem o swoją przyszłość, w krótce odpuściłem debaty z mym ojcem, gdyż nie widziałem dalszego sensu. Przez nasze wioski przejeżdżały dość często karawany udające się w chmurne szczyty. Każdego miesiąca kilka karawan odwiedzało nas, aby uzupełnić zapasy. Karawany były eskortowane przez poszukiwaczy przygód opłacanych wypchaną sakwą, a że i mnie zawsze chciwość gnębiła chciałem zaskarbić sobie łaski jednej grupy, bowiem przechodziły przezeń dość często te same grupy, ponieważ była to jedyna droga do chmurnych szczytów i jeszcze dalej. Zaziomkowałem się z jedną z tych grup i pewnego dnia wyruszyłem. Podróżowaliśmy to tu, to tam, na zachód, na południe, na wschód, aż zawędrowałem kiedy do wioski głosów. Krótki czas brałem lekcje u fechtmistrza szkoląc swe umiejętności i udoskonalając te, które nabyłem podczas licznych podróży i wypraw. Wkrótce z braku środków zaciągnąłem się do straży miejskiej, tam pełniłem swe obowiązki przez czas krótki, aż znów odezwał się weń zew poszukiwacza przygód. Wyruszyłem w głąb Aden podróżując to tam, to tu. Poznając różne osobistości, ażeli w mej podróży poznałem łucznika imieniem Cadogan, który to pod gwardią Mjolnirową służył, za czasów to jeszcze, kiedy Kaliban relikt Mjolniru nosił i Jarlem tytułowany był. W krótce zawitałem i ja do siedziby Mjolnirowej o zwerbowanie się w ich szeregi. I otóż mam, Sztandar błękitny z runą wyhaftowaną, który po dziś dzień z dumą noszę.

Nie wiem, coś takiego, bo to Twoje opowiadanko nie wnosi nic, poza tym, że mniej więcej wiesz na czym opiera się świat fantasy (chociaż i chyba nie) i że potrafisz go przedstawić innym. W sali rekrutacyjnej stoi jak byk- rzedstaw krótką historyję żywota swego.- Czyt. Życiorys j.w.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Edrill




Dołączył: 24 Paź 2009
Posty: 14 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Nie 16:02, 25 Paź 2009 Powrót do góry

to ma być mój życiorys?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Svarte




Dołączył: 07 Maj 2006
Posty: 202 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zajzelowych piwnic oczywiście!

PostWysłany: Nie 16:28, 25 Paź 2009 Powrót do góry

Nie, to jest mój życiorys, Ty masz napisać Twój własny życiorys. A właściwie Twojej postaci.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Edrill




Dołączył: 24 Paź 2009
Posty: 14 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Nie 16:30, 25 Paź 2009 Powrót do góry

nie zrozumiałeś mnie ja napisałem: to ma być mój życiorys?

----------------------------------------------------------------------------------------

Nazywam się Edrill, pochodzę z Florańskiej wioski. Pewnego dnia miałem dosyć uprawiania roli, wiec zapisałem się do szkółki wojowników. Tam nauczyłem się lepszej pisowni, wymowy oraz technik walki. Napaczątku były sprawdzenie umiejętności dobrze się nie sprawdziłem, za drugą próbą wygrałem, po czym musiałem wybrać drogę jaką pujde. Ja wybrałem nożownika. Polecono mi specjalne zadanie. Musiałem zabić królową w kopalni mithrilu. Po ukończeniu zadania miałem specjalistyczny trening, na którym polegało ulepszenie celności i precyzji ciosów. Adepci mieszkali w specjalnej chacie zwaną też Barakami Adeptów. Miałem skromny pokojik i współ lokatora. Mój współ lokator był bardzo miły i szybko się zaprzyjażniliśmy. On wybrał drogę rycerza. W tych barakach byłem dwa miesiące i przez ten czas były szkolenia. Aż wkońcu nadszedł dzień rozstania, ponieważ wszyscy adepci dostali zadania na ulepszenie klasy własnej. Przyznam że zadanie było tródne. Musiałem dużo przebywać czasu w Wieży Cruma. Po skończeniu zadania musiałem wrócić do szkółki adeptów i tam poraz ostatni spotkałem się z moim przyjacielem szesnaście na czterdzieści osób zdało. Ja zdałem z ledwością. Wszyscy adepci, którzy zdali musieli odejść ze szkółki. Potem wsiołem się za swoje szkolenie samodzielnie, gdy je ukończyłem wyrósszyłem do Dion. Nazajutrz z wielkim krzykiem wbiegła do miasteczka urodziwa elfka, wykrzykiwała że ja obrabowano, ale nikogo to nie interesowało wiec zamierzałem jej pomóc. Dowiedziałem się od niej, że obrabował ją pewny krasnolud, który czyhał nie daleko bramy od miasta Dion. Znalazłem go i mu zadałem trzy ciosy, ale krasnolud uciakł do miasta, a przepisy zabraniają bujek w mieście i nic nie mogłem z tym zrobić, wiec mu zagroziłem, a on się mnie zapytał czy mam gildie, ja mu dopowiedziałem nie, a on żekł na to taki ma ubiór i nie jesteś w zadnym klanie, to słaby jesteś, odpowiedziałem byłem w klanie i sojuszy runedarze. On oznajmił nie mam już czasu, wiec ide kiedy indziej się pospieramy...


I od tej chwili szukam gildii, w której mógłbym się poczuć równie dobrze jak w moim byłym klanie.



Imię: Edrill
Rasa: Człowiek
Klasa: Treasure Hunter
Krąg: 60
Byłem w klanie: ArsMoriende
Czemu chcę do was przystać: Chcę do was przystać, bo mam tu przujaciół z mojej byłej gildii.

Zmienione - Hass


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Nissyre




Dołączył: 13 Wrz 2007
Posty: 571 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Nie 17:45, 25 Paź 2009 Powrót do góry

Pokazał, że mu zależy, a o to przecież w tym miało chodzić, a nie o epopeje Allseronową - ZA.

Niss.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sligh




Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 402 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 18:04, 25 Paź 2009 Powrót do góry

Nu tu chyba została sprawa zdjecia z komnaty?? a że kolega sie nie zalogował wklej też zdjecie jego komanty.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Svarte




Dołączył: 07 Maj 2006
Posty: 202 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zajzelowych piwnic oczywiście!

PostWysłany: Nie 18:07, 25 Paź 2009 Powrót do góry

Dobra, życiorys jest. Błędy są, jest kilka rzeczy, których chętnie bym się uczepił tj. królowa w kopalni. (Ciekawe co ona tam robiła), albo współ lokator- miły do tego. No skoro mroczny elf, to tym bardziej dziwne. Szkółka wojowników- nie ma raczej czegoś takiego. Byli fechtmistrzowie, którzy uczyli, ale ja się czepiam z zasady, ale jest niedziela, mam już dość poprawiania i wymuszania od was czegoś dobrego. Jesteście równierz ludźmi i też wam się może niechieć z racji tego, że jest niedziela. Masz moja poparcie, jestem na TAK. Dlaczego?

- Upór.
- Widocznym i oczywistym jest, że Ci zależy.
- Dużo lepszy efekt niż na początku.
- Zastosowanie się do wskazówek.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Shila




Dołączył: 10 Kwi 2006
Posty: 1278 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Mjolnir

PostWysłany: Nie 19:13, 25 Paź 2009 Powrót do góry

Również Svarte, również xP

Ja tam nie wiem, ja bym i tak była na nie, ale kto wie... Może w grze się wyrobi. Ja tam zdania nie mam, jak wiadomo nie gram ostatnio, więc... więc i tak się wtrącę a co... =]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Maletra




Dołączył: 05 Lip 2009
Posty: 75 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 19:23, 25 Paź 2009 Powrót do góry

przynajmniej teraz to przypomina podanie. takie coś powinno być na początku i było by po sprawie... no może za wyjątkiem tych literówek... ale się już nie czepiam.

jak dla mnie za upór można go przyjąć Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Edrill




Dołączył: 24 Paź 2009
Posty: 14 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Nie 19:50, 25 Paź 2009 Powrót do góry

mam mały problem jak to zdjęcie wstawić?

i zdjęcie ma być tylko tej postaci, którą dochodze czy z całej komnaty?

A koledze też się udało dostać?


Spam przeniesiony do jednego postu Wink - Hass.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)