Autor |
Wiadomość |
Eoven
Dołączył: 20 Lut 2009
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Krasnystaw
|
Wysłany:
Pią 23:48, 20 Lut 2009 |
|
Jasny elf z artefaktem na głowie przypominającym sztuczne królicze uszy przebiegł przez rynek szukając spokojniejszego zakątka. Rozejrzał się spoglądając na siedzące przy kramach osoby. Pobiegł dalej w stronę zarządcy ziemskiego. Stanął przed nim:
- Mogę skorzystać z twego domku ? - zapytał nieśmiało zerkając na milczącego człowieka - No nic , najwyżej mnie wygonisz , sprawa pilna - wbiegł do chatki . Usiadł na podłodze , roztworzył plecak po czym wyciągnął zwój. Zdjął rękawice odkładając je na bok , wystawił wskazujący palec , zaczął kreślić nim coś na zwoju , na którym co chwila pojawiały się magiczne kształtne litery:
Witam!
Nazywam się Eoven , nie wiem czy rodzice chcieli mi zrobić na złość czy co , ale mi się podoba. Głównie z zawodu jestem Mistyczna Muza , ale nie ukrywam ze czasami mam wstręt do tej profesji , dlatego tez zajmuje się psuciem , a także hodowla kotów... a jak! Z tą druga profesja miałem nie lada problem , bo jakoś cieżko mi się było przyzwyczaić do zbroji i długiej pały.
Przez jego myśl przeszło pytanie ile osób po tych słowach będzie miało skojarzenie.Zaczął kreślić kolejne literki dalej.
Tak! Jestem wątłej budowy , i to ze na szarańcze nie zabierałem wzmocnień do broni , czasami samej broni to tylko i wyłącznie troska o moja zdrowie. Ogólnie to jestem bardzo pomocny , można powiedzieć że aż do bólu , przez co czasami wychodzi gorzej niż miało by to wyjść , no niestety , jak mawia pewna mądra osoba "życie". Przez takie życie przeze mnie nie jedna osoba swoje cenne doświadczenie straciła , no i oczywiście nie jedna zyskała.
Przez to Swego czasu mówili mi ze jestem "wariat" , "zakręcony" i takie tam.
Łącznie w swoim żywocie byłem w dwóch klanach . Najpierw byłem w późnej Husarii , za czasów liderowanie Ozyra. Można powiedzieć ze najlepiej wspominam tamte czasy , pomijając kilka kwestii. Po kilku dniach lub tygodniach po wstąpieniu do sojuszu Tindome , musiałem zniknąć na kilka dni , gdy się pojawiłem klanu już nie było . Lider powyrzucał wszystkich sam zniknął na stałe. W Husarii miałem ze tak powiem zaszczyt nosić tytuł " Dziecko Wojny" z którym tez się historia wiaże.
Drugim klanem było Braterstwo Cienia / Mgły w którym byłem do niedawna. Właśnie w nim zyskałem przydomek Gapcio . Przeszliśmy tam razem z większością przyjaciół zaraz po wyrzuceniu z Husarii. Nie powiem , na początku było ciężko , sprzeczki , kłótnie , ale na szczęście się to zmieniło . Po pewnym czasie nadszedł czas "upadku" Cienia . Większość klanowiczy odeszła , nieliczni zostali. Postanowiliśmy odbudować klan , no i chyba nam się udało.
Długo się zbierałem na opuszczenie Tindome , ale jakoś ciężko mi było , bardzo byłem do nich przywiązany , a nawet ciągle jestem , w końcu byłem z nimi około dwóch lat. To o czymś świadczy. Przeszkadzała mi jedna rzecz. Mogłem robić co chciałem , mogłem dbać tylko o siebie , mogłem polować z innymi , mogłem pomagać . Można powiedzieć ze byłem wolny . W jednej rzeczy byłem tylko ograniczony. Nie można było wywołać wojny . Jak wiadomo Tindome to sojusz neutralny. I chyba to mi najbardziej przeszkadzało.
O Was się dowiedziałem , ciężko powiedzieć skąd. Chyba pierwsze raz za czasów Runedaru i wojny o Zrujnowany Zamek i wojny o Zamek Ind... ten nad Heine. Potem wiedza o was się poszerzyła , bo kto by przez ten czas bycia na tym świecie nie poznał kogoś z Mjolniru.
Nasuwa się pytanie dlaczego akurat wy ? Odpowiedz jest prosta. Nie chce wam prawić komplementów , bo by było to nie w moim stylu. Poprostu z wszystkich klanów które znam , wyszło że u Was jest najwięcej osób z dawnego Tindome , no i ostatnio miałem okazje popolować z niektórymi.
Wnieść mogę na pewno parę rąk do pomocy , miecz do walki , głowę do rozwiązywania problemów. Z humorem moim bywa różnie wiec tego nie mogę obiecać , szczególnie po ostatnim opuszczeniu klanu.
Z poważaniem Gapcio.
Potarł delikatnie palec , zwinął zwój , zamkną plecak , zarzucił na plecy. Wypowiedział zaklęcie , wykonał przed sobą szybkie uchy rekami. Przed nim pojawił się mały fioletowy kot , który mrucząc poruszał tułowiem na boki. Podął mu zwój do owłosionej ręki , podrapał go za uchem - Nie zgub tylko tego - powiedział z przejęciem - wiesz gdzie to dostarczyć . Biegnij! - wyszedł z domku , spoglądał na kota zanim nie znikną w głębi miasta . Rozłożył starannie kramik , zasiadł za nim po czym zaczął wypatrywać powrotu swojego pupila.
Inne postacie z konta:
Vareamil - mroczny mistyk stworzony na oblężenie Twierdzy Elfów , krąg 19. Bez klanu.
Therandill - krasnolud na pierwszej profesji , miał być szukaczem , ale nie miałem sił go szkolić. Krąg 30 , klan : Księgarze. Założyłem klan by mieć dostęp do CWH , trzymam na nim klucze , i zbiory ksiąg Braterstwa Cienia.
Póki co pozostanie ich księgarzem. Chyba ze zdecydują inaczej.
Eveon - jasny wojownik , stworzony na obleżenie Twierdzy Elfów , krąg 14 , bez klanu.
Orgho- orczy wojownik na pierwszej profesji. Krąg około 40 . Miałem mu robić druga profkę , ale nie widziałem takiej potrzeby a także nie miałem siły zadania robić. Klan: i tu kieruje pytanie do was. Orgho jest w akademii Braterstwa Cienia. Mam skończyć zadanie jak znajdę czas , twierdzili ze nie muszę się spieszyć i dopóki jest miejsce w akademii może tam siedzieć. I teraz , czy może on tam póki co zostać ? Dodam ze nie mam ochoty się w to bawić. Oczywiście jeżeli nie wyrazicie zgody Orgho lada chwila opuści Braterstwo.
Zdjęcie z komnaty ujawnię za chwile . Póki co nie zdążyłem zrobić.
Wszystkie imiona braci pisałem z głowy wiec mogą być literówki.
//Z góry przepraszam ze się rozpisałem , a także za błędy . Nawet nie wiecie jak się ciężko pisze na klawiaturze w której kilka klawiszy trzeba wbijać na siłę Niekiedy nie idzie mnie zrozumieć i żeby coś napisać muszę się namęczyć. Niedługo będzie nowa wiec nie będzie z tym problemu.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Heidari
Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 917
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 23:53, 20 Lut 2009 |
|
Zasadniczo poprawnie napisane, gramatycznie. Trochę się rozpisałeś, więc Ci zależy. No i brałeś udział w zabawach organizowanych przez bogów co znaczy że nie tylko "węglarzem" jesteś. Mnie się podoba. Jestem Za.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Galard
Dołączył: 14 Paź 2006
Posty: 549
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zakopane
|
Wysłany:
Pią 23:53, 20 Lut 2009 |
|
Nie znam, ale podanie jest staranne. Powiedzieć mogę jedynie ,,Jo"
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Alusair
Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zza firewalla
|
Wysłany:
Sob 0:02, 21 Lut 2009 |
|
NIE TYLKO NIE ON......
no dobra moge być za....
P.S. Ktoś wogóle czyta te opowidania?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Maevienn
Oczkołap
Dołączył: 25 Wrz 2006
Posty: 2005
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 0:24, 21 Lut 2009 |
|
Ja, standardowo.
Jestem za
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Lumi
Dołączył: 31 Paź 2006
Posty: 600
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bractwo Feniksa
|
Wysłany:
Sob 0:30, 21 Lut 2009 |
|
Ja czytam. Jestem za okresem próbnym w Mjolnirze. Postać w akademii możesz powoli wyszkolić do końca i zrobić zadanka, nie mam nic przeciw. Byle by to nie trwało tygodniami.
Pytanie tylko takie. Ile masz zamiar z nami zostać?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Liolli
Dołączył: 07 Lut 2008
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 0:35, 21 Lut 2009 |
|
Ojć... [lekko zakłopotana] Ja miałam... em... przyjemność poznać tego Pana... Prawda, że w zamierzchłej przeszłości dość grubiańsko zachował się wobec mnie, nie pohamował herezji wypływających z ust Jego, co wywołało mój gniew i... niestety... [podrapała się za uchem] Ale przebaczyliśmy sobie, tak mnie się wydaje... Nieprawdaż? Dziś nie żywię do Niego urazy. Liczę na to, że i On mi wybaczył chwilowy brak wyrozumiałości i ogłady. Miło widzieć, jak skinie głową, gdy się widzimy na Girańskim rynku... Osobliwy z tego pana elf, choć nie tak bardzo, jak Jego uszy, których ma dwie pary... [uśmiechnęła się życzliwie]
PS Powiem, że warto, jeśli ten miły Pan obieca mi (jedynie dla formalności, ponieważ głęboko wierzę, iż drugi raz nie posunie się do takiego czynu), że więcej nie będzie sprawdzał, czy mam wydepilowane nogi, czy też nie...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jerruś
Dołączył: 01 Wrz 2007
Posty: 1241
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 0:48, 21 Lut 2009 |
|
Podanie napisane z rozwagę, wyprzedzasz ewentualnie pytania jak szachista, myśliciel pisząć uprzednio odpowiedzi nim zostały zadane. To się ceni, a że do czegoś muszę się czepić, bo nie byłbym sobą... skąd atrofia do klasy pierwotnej, skąd jednakże zmiana... bo, że działań militarnych nie uświadczyłeś wiemy z zapewnień słownych, niemnej jeśli szukasz wrażeń wojennych to nie tutaj jednak... tutaj zabierzemy Ci przydomek wykreowany przez wiele dłuższych chwil, będziesz partycypował w wojnie z połową świata, nie zawsze wygrywał, przełykał gorycz przegranej, nie wszystko jest tak świetlanie przedstawione. Będziesz musiał dbać o czystość języka, minimum przywilejów, maksimów obowiązków. Braterstwo Cienia/Tindome... mam do nich negatywnie nastawioną opinię, a dlaczego to pozostawiam sobie... Naprawdę myślisz, że pasujesz do nas?
Poproszę rycinę z komnaty wysłać prywatną wiadomością do Imlandril, Lumi lub Jerrhard, w celu weryfikacji, a później zastanowimy się, co z Tobą zrobić. Pozdrawiam, Jerruś.
Wstępnie Za.
Edycia: Liolli to moja bratanica, więc uważaj...
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jerruś dnia Sob 0:56, 21 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Saura
Dołączył: 16 Maj 2008
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 1:16, 21 Lut 2009 |
|
Oczywiście ZA
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
kondor
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 1:18, 21 Lut 2009 |
|
Za
Eo przyznaj się Shinka w końcu ogoliła nogi i uciekłeś
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Metheparea
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 1:21, 21 Lut 2009 |
|
noo ja już o tych depilacjach słuchać nie mogłam, wszystkich sprawdzali o! No ale niech będzie za...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sevald
Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 602
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 1:42, 21 Lut 2009 |
|
Pewno ze ZA, wreszcie posłuchales mej namowy.
Poczciwy Ylf mym uznaniu.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sevald dnia Sob 1:43, 21 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Eoven
Dołączył: 20 Lut 2009
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Krasnystaw
|
Wysłany:
Sob 1:53, 21 Lut 2009 |
|
Do Lumi. Nie jestem typem osoby która zmienia klan jak rękawiczki . Nawet do dzisiaj zastanawiam się czy dobrze zrobiłem opuszczając Tindome . Bardzo ich lubiłem , jacy by nie byli.
W moim przypadku czas ma ogromne znaczenie. Zawsze się przyzwyczajam , oswajam , ale to wymaga trochę czasu. Jeżeli mnie zaakceptujecie takim jakim jestem , co może być trudne , na pewno zostanę bardzo długo. Nie mogę obiecać ze na stałe , bo co się wydarzy w przyszłości nie wie nikt. Mam nadzieje ze Mjolnir będzie ostatnim klanem.
Do Liolli. Nie powiem , Twoje słowa mnie rozbawiły. Początkowo trochę się przestraszyłem , ale motyw z nogami przypomniał mi jedne z lepszych chwil w tym świecie. Mogę jedynie obiecać ze już więcej się to nie powtórzy , no i przeprosić za tamto .
Do Jerra. Mistyczna Muza to profesja wymagająca dużo cierpliwości . Ja ją szkoliłem jak jeszcze nie wiedziałem co to wyspa Dinozaurów. Nie powiem wiele nerwów przez nią zjadłem i wiele godzin straconych na szkolenie. Dlatego tez ostatnio praktycznie nie widać mnie czarującego , tylko bardziej w towarzystwie kotków.
Co do przydomka , jak się gdzieś wchodzi na nieznany teren , trzeba najpierw sprawdzić grunt żeby nie wpaść w bagno. Tak było w tym przypadku. Moje podanie u was to jest w pełni świadomy wybór.
Co do wojny , wiem ze nie jesteście klanem typowo wojennym . Powiem tak , gdybym kierował się przy wyborze klanu , częstością wygrywania i łatwością nabicia licznika pojedynków , wybrał bym inny klan.
Wojna z połowa świata ? To najmniejszy problem.
Gorycz porażki ? Zasmakuje jej nie raz , jestem tego pewien , tylko kwestia jak to odczuje , jako Ja , zwykły szary mag , czy jako klan , sojusz który może się stać w każdej chwili silniejszy , taka porażka jest bardzo motywująca
Miło by było jakbym usłyszał czym ci się Tindome , BC naraziło , bo jakby nie było byłem Tindomczykiem długi okres czasu , i po części nadal się nim czuje. Nie chciałbym żebyś chował do nich urazę bo to są nadal moi przyjaciele. Jeżeli nie chcesz o tym mówić , nie zmuszam oczywiście , bo jeszcze ja się narażę [śmieje się].
Do Aera , Meci. Nie gadajcie tak o tych nogach bo sobie pomyślą że BC to klan zboczeńców czy czegokolwiek [zwija się ze śmiechu]. Trzeba by poznać i pobyć z Nockiem żeby poznać jego idee i poglądy. No i żeby go zrozumieć trzeba trochę się namęczyć.
Znowu sie rozpisałem...
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Eoven dnia Sob 2:26, 21 Lut 2009, w całości zmieniany 4 razy
|
|
|
|
Golber
Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 2:35, 21 Lut 2009 |
|
Jak najbardziej ZA, kawal dobrej szyszki.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Aaven
Dołączył: 11 Gru 2007
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 9:33, 21 Lut 2009 |
|
Golber napisał: |
kawal dobrej szyszki. |
taa ... Golber juz o jedzeniu mysli ...
ZA
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
|