Nurgis - odrzucone

Wysłany: Nie 21:17, 15 Mar 2009

Sligh napisał:

A do tego to samo opowiadanie na wstępie...

Jeśli chodzi o "takie samo" Podanie to ja tak chyba tak samo na innych serwerach pisałem (jakoś samo mi się nasuwa Very Happy

), więc nie wiem czemu takie skojarzenie... Jak ktoś chce mi coś jeszcze zarzucić lub coś w tym stylu to proszę bardzo...

Wysłany: Nie 21:19, 15 Mar 2009

Nie myjesz nóg.

Wysłany: Nie 21:26, 15 Mar 2009

No nie wiem, ja w sumie szanse bym dala, nie przekreslamy raczej z powodu tego ze byliscie keidys w Fortunie, bo nie powiem Nissek kiedys tez byl <mruga> a jakos sie znalazl w Mjolnirze

Wysłany: Nie 21:31, 15 Mar 2009

No właśnie. Prawdopodobnie dlatego niektóre osoby mają jakieś wąty. Naprawde w FF byliśmy krótki okres czasu. Jak trzeba to udowodnimy naszą przynależność do was.

Wysłany: Nie 21:37, 15 Mar 2009

Będzie jakiś wyrok odnośnie odrzucenia/przyjecia/okresu próbnego jeszcze dziś, czy może kiedy indziej, bo nie wiem, czy jest sens, jeśli z góry jestem BE, bo z FF...

Wysłany: Nie 21:48, 15 Mar 2009

Jestem za okresem probnym dla obu.Mam nadzieje ze nie zawioda mojego zaufania.

Wysłany: Nie 21:54, 15 Mar 2009

Vimei napisał:

(...)Nissek kiedys tez byl <mruga> a jakos sie znalazl w Mjolnirze

Skoro "Nissek" ( Very Happy

) też był w FF, to nie wiem dlaczego my jesteśmy z góry skreślani... za mały lvl mamy i za dużo trzeba się napracować, tak? Jeśli mi się źle wydaje to mnie poprawcie... bo ja odnoszę wrażenie, że niektóry od razu nas tak osądzają:

Dahgart napisał:

Nie znam, nie ufam. Jestem na nie

Dziękuję za możliwość okresu próbnego.

Wysłany: Nie 22:33, 15 Mar 2009

Nurgis napisał:

Vimei napisał:

(...)Nissek kiedys tez byl <mruga> a jakos sie znalazl w Mjolnirze

Skoro "Nissek" ( Very Happy

) też był w FF, to nie wiem dlaczego my jesteśmy z góry skreślani... za mały lvl mamy i za dużo trzeba się napracować, tak? Jeśli mi się źle wydaje to mnie poprawcie... bo ja odnoszę wrażenie, że niektóry od razu nas tak osądzają.

Wy sie staracie o przyjecie do Klanu. Myślałeś że bedzie lekko i napiszesz "dwa słowa" i po sprawie ? Mały Lvl to raczej nie problem wkocu to ty bedziesz nadnim pracował, nie my. Osądzaja bo maja do tego prawo a powodów do ufności nie dajesz pomijając fakty takie własnie jak przynależności do Fortuny. A sprawa zostanie rozpatrzony wtedy kiedy zostanie nie ma co naciskać.

Wysłany: Nie 23:06, 15 Mar 2009

Starałem sie w tym bełkocie wyciągnąc jakieś sensowne treści i mały pierwiastek tego, co by mnie przekonało na plus... ale... ogromne NIE. Z jakiej Ty frakcji w ogóle jesteś, co to dom publiczny jakiś? Co tu w ogóle się dzieje?

Wysłany: Nie 23:46, 15 Mar 2009

Czółko,

dostałem linka od znajomego, żebym tu zerknął to zerkam. Troszkę się ubawiłem, ale przy okazji sprostuję parę spraw. Nurgis to żaden nasz szpieg Very Happy

Bez urazy, ale to tylko gra i nie potrzebne mi są do niej super tajne taktyki innych klanów Razz

A co do Ciebie Nurgis, w sumie nie pamiętam czy Cię wywaliłem czy sam odszedłeś, ale Twój ostatni post jednoznacznie mówi, że zrezygnowałeś z klanu.

Nurgis napisał:

Skoro Lori napisała w "Nieobecnościach", to ja też Smile.
No niestety tak się poskładało, ze muszę zakończyć wędrówkę po świecie Allseron.
Powodów jest sporo, ale wymienię jeden z nich: Dużo nowych obowiązków związanych końcem wakacji (Studia itp.). Chciałem was także przeprosić za takie odejście, ale też podziękować za wspaniałą atmosferę. Ponieważ Damrata nie ma to sprzęt zostawię w schowku klanowym. Możliwe jest też, że wrócę, lecz nie zbyt wcześnie, także mam nadzieje, że zostanę miło przyjęty. (Przepraszam, ze się nie rozpisałem, ale sytuacja u mnie jest niezręczna Smile )
Nurgis...
EDIT:
PS Natrafiłem na mały problem. W schowku klanowym nie ma miejsca Sad.
Jeśli można to proszę o zrobienie 11 miejsc lub o spotkanie z kimś komu przekaże

I przyjmijcie go skoro chce się mścić na nas Very Happy

Pozdrowionka,
zły i niedobry Damrat.

PS. Jak ktoś ma wątpliwości czy to ja napisałem to można mi napisać prv w grze.
PS2. Fajne awatarki i sygnaturki Wink

Wysłany: Pon 0:45, 16 Mar 2009

I moze rowniez pewna wskazowka. Porownajcie forme wypowiedzi Nurgisa, ktory odszedl i pozegnal sie z Fortuna, a tym co wypisuje obecnie. Jak na moje oko to dwie rozne osoby. Pierwszy dojrzalszy, a ten infantylny. "Nienawisc"? No prosze Was... Ktos chyba komus odstapil konto, ale od tego sa juz odpowiednie aparaty scigania Smile

Jasne, wojujemy ze soba, ale to wciaz tylko gra i zabawa. Szanujmy sie.

Pozdrawiam.

Mazrim

Wysłany: Pon 2:07, 16 Mar 2009

A mnie cieszy, że wróg zagląda na nasze księgi [mruga ciepło] Taki altruista się zrobił widać i interesowny, że o nasze dobro dba... A może wręcz przeciwnie? Szanujemy się bardziej niż Ci się wydaje, skoro tu zaglądacie jakiś cel w tym jest, więc tym bardziej dla rekrutującego na NIE. Widać ów szanowanie nie ma znaczenia z wieloletnim obcowaniem z nami w sojuszu i wystawieniem nas do wiatru, więc to teraz ja proszę Wink

Jesteś gościem na naszych księgach, więc zachowuj się należycie...

Pozdrawiam również.

Jerrhard

Wysłany: Pon 7:56, 16 Mar 2009

1.Jeśli chodzi o zachowanie w tych księgach, to bardzo przepraszam za nie, troszke mnie poniosło.
2.Jeśli chodzi o odejście z FF to nie odszedłem. Pamiętam, że prosiłem, żeby mnie nie usuwali, ponieważ a nóż wrócę do gry. I co? Wróciłem i klanu ni ma.
3.Jeśli chodzi o "nienawiść" to też przesadziłem pod wpływem emocji pkt.1. Very Happy

4.Jeśli chodzi o odstąpienie kąta... stanowczo nie... Możecie sprawdzić IP logującego się u admina. Jestem czysty.
5.Cytuję siebie: "Możliwe jest też, że wrócę, lecz nie zbyt wcześnie(itd.)" Wróciłem i klapa. Nie powiem, trochę mnie to zmartwiło na początku.
6.Celu Fortuny w moim ubieganiu u członkostwo nie ma. Jest to czysty przypadek.

Dobra na razie tyle wyjaśnień, jakby co to dopisze co trzeba. Jeśli was niesłusznie oskarżam to, na prawdę, proszę mnie poprawić. To było moje pierwsze odczucie.
PS. Czytając temat Keraia, postanowiłem jeszcze spróbować szczęśćia tutaj Very Happy

Wysłany: Pon 8:38, 16 Mar 2009

Nie dziękuję.

BTW. Hi Damrat ! Hi Mazrim !

Wysłany: Pon 9:58, 16 Mar 2009

No to PA - NIE

PS. Z Fortuna i tak nie powalczycie, bo znaleźć ich to niemały wyczyn Wink