|
|
Autor |
Wiadomość |
Zakapturzony osobnik
Gość
|
Wysłany:
Śro 20:09, 16 Sty 2008 |
|
Zakapturzony elf kryjący się w zaułku zauważył, że do siedziby Mjolniru zbliżał się jego cel. W mroku wieczora był prawie niewidoczny, jednak okrył się płaszczem szczelniej chroniąc się przed chłodem i czuwającymi oczyma.
Gdy jego cel był w połowie drogi mruknął pod nosem – teraz to mnie popamięta – zachichotał cicho i zważył w ręce niewielki błyszczący przedmiot. Gdy krasnolud zbliżył się do drzwi wyskoczył za jego plecy i rzucił mocno ciemnym kryształem zawiniętym materiał.
Gdy prowizoryczny pocisk szybował w powietrzu elf rozpoczął ucieczkę cały czas chichocząc pod nosem. Nagle usłyszał głośne plaśnięcie i przekleństwa przypominające mu, że nie ma zbyt dużo czasu.
- Na papcia Thorka, moja głowa! Ty wypierdku antharasa! Niech no ja Cię złapie!
Elf szybko czmychnął, a krasnolud pozostał sam przed drzwiami karczmy mamrocząc pod nosem przekleństwa.
- Cholerny, przerośnięty syn keltira! – otworzył drzwi i przechodząc przez próg zauważył ciemny kryształ, którym dostał w głowę.
A to co? – podniósł kryształ i przyglądał mu się przez chwilę. – Ahmm..to od tego dzbana jest – uśmiechnął się pod nosem. – chyba chciał, żebym w końcu pokazał to tym uajzom w środku. – pocierając guza powstałego na skutek uderzenia wszedł do budynku i zwołał wszystkich obecnych członków klanu.
|
|
|
|
|
|
|
Zakapturzony Ylf
Gość
|
Wysłany:
Czw 19:06, 17 Sty 2008 |
|
Elf zakryty czarnym płaszczem ponownie przyczaił się w okolicy budynku Mjolnira. Czekając na swoją ofiarę ponownie śmiał się pod nosem i przemówił do siebie
- Pewne rzeczy i pewni ludzie jednak chyba nigdy się nie zmieniają – zachichotał pod nosem na wspomnienie raportu danego mu przez jednego z jego dobrych szpiegów.
- Pewne osoby zorientowały się w sytuacji i są przychylne Twojemu członkostwu jednak... – posłaniec zawahał się po czym dodał ze śmiechem – większość ma mgliste pojęcie, lub w ogóle nie mają pojęcia o co chodzi. Gadwin jak zwykle chce to oblewać, Laur nie wie o co chodzi, a Khurm strzyże uszami – szpieg zachichotał pod nosem widząc reakcję elfa.
- Taaak, dlaczego zbytnio mnie to nie dziwi – westchnął radośnie elf i powiedział – dziękuje, chyba znowu ktoś zarobi w głowę – śmiejąc się pożegnał się ze swoim informatorem i udał się w stronę siedziby klanu Mjolnir.
Elf otrząsnął się ze wspomnień zauważywszy orka i krasnoluda zbliżających się do budynku. Gdy byli już blisko, wykonał zamach trzymanym w dłoni małym kryształem, wycelował i rzucił. Pocisk błyskawicznie pokonał drogę z dachu do celu i kiedy wylądował na ziemi, wcześniej oczywiście odbijając się od głowy krasnoluda, elfa już nie było.
- Cholerny Elfie! Jeszcze raz rzucisz we mnie tym cholernym kamolem karzę Ci sprzątać przez tydzień lochy zamku! – ryknął krasnolud pocierając się w miejsce, gdzie trafił kamień.
- Razzk, weź ten cholerny kamień i pokaż go wszystkim – zwrócił się do orka, który przyglądał się tej scenie z niewielkim uśmiechem na ustach. – ja muszę się napić, boli mnie głowa...
Zielony podniósł kamień z ziemi i tym razem on zwołał wszystkich Mjolnirczyków do sali narad.
|
|
|
|
|
Laurealionus
Dołączył: 04 Sie 2007
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 10:11, 18 Sty 2008 |
|
Zdejmuj ten kaptur co by wszyscy widzieli kto żeś jezd !!! <popatrzył na Khurma po czym porozumiewawczo zastrzygł uszami>
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Urkraft
Jarl Mjolnira
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 551
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Rawa Mazowiecka
|
Wysłany:
Pią 10:44, 18 Sty 2008 |
|
A ja wiem kto to jest hyhyhy
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Urkraft dnia Pią 23:24, 18 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Laurealionus
Dołączył: 04 Sie 2007
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 11:28, 18 Sty 2008 |
|
no to po wszystkiemu wracaj jak najprędzej
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Lavinka
Dołączył: 15 Wrz 2006
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Glamhoth
|
Wysłany:
Pią 13:58, 18 Sty 2008 |
|
Imadło? To Imadło które pewnego wieczoru głosiło herezje ze JA i mój mąż obecny Rami zamek Dzbanowski skalaliśmy?! Zły Ylf wrócił?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Khurm
Dołączył: 12 Gru 2007
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 21:36, 19 Sty 2008 |
|
<zastrzygł uszami> musiał sie ja upewnić, Imek uajzo!
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
| |