Autor |
Wiadomość |
Qhanox
Gość
|
Wysłany:
Pią 15:47, 09 Lut 2007 |
|
Ano Witom was wszystkich. Nazywom się Qhanox jestem 20 letnim pijakiem który pałęta się po świecie Allseronu. W przyszłości chce zostać Poszukiwoczem. Do rodziny mogę wnieść przede wszystkim pełno litrów bimbru i bogate w minerały materiały, i odrobinkę od siebie krasnoludzkiego klimatu.W L2 gram z pół roku, na Allseronie jakieś dwa miesiące, a Qhanox to moja druga postać. Pierwszą postacią był 47 letni Nekromanta którego niedawno skasowałem.
W realu : To nas nie interesuje, naprawdę
Dlaczego do was.
Ano z każdym z którym się spotkałem członkiem klanu fajnie się rozmawiało i chyba dołączając do waszego bractwa znajdę te swoje wymarzone miejsce.
Zdjęcie z komnaty: [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
|
|
|
|
|
Sheilanne
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany:
Pią 16:43, 09 Lut 2007 |
|
A ja sie nazywam tak i tak i jestem z kotłowni, miło poznać
To miała być historia postaci - nie gracza. (widać coraz więcej osób tego nie rozumie)
Jak się nazywał twój poprzedni nekromanta jeśli można wiedzieć?
Nie mam zdania jak na razie..
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Razzk
Dołączył: 22 Lip 2006
Posty: 792
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Elmore
|
Wysłany:
Pią 16:44, 09 Lut 2007 |
|
To już wiemy coś o Tobie i postaci, pozostaje jeszcze opowiadanie
pozdrawiam
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Cadogan
Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Grupa trzymająca władzę
|
Wysłany:
Pią 17:25, 09 Lut 2007 |
|
Nie jestem na nie, ino tak jak już powiedziano- porządna historia to podstawa. A krasnoludowi zawsze warto dać szansę
PS. To czerwone to moje, jakbyś był ciekaw
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Qhanox
Gość
|
Wysłany:
Pią 17:40, 09 Lut 2007 |
|
Ano mój Nekromanta nazywał się Pavov. Śmiesznie trochę ale to pierwsza postać na Allseronie wiec stosowałem się do Generatora Imion.
Historia postaci:
Następne pchnięcie... i jeszcze jedno... i znowu. Miecze raz za razem zagłębiały się w ciałach goblinów. Z kamienną twarzą ciemny elf systematycznie przerzedzał atakujący oddział. Zwinnie, lekko, jakby nie dotykając stopami ziemi wirował wokół przeciwników, a ostrza zostawiały w powietrzu srebrzyste smugi księżycowego światła. Nie mieli z nim najmniejszych szans, a jednak atakowali, nacierali jeden za drugim bezskutecznie próbując znaleźć lukę w jego obronie. Już, już prawie grot włóczni sięgał celu, ale okazywało się, ze tam nikogo nie ma i więcej goblińskiej krwi znaczyło ziemię. Dla niego to nie była walka. On tańczył wśród wrogów, piruet wykonany w ostatniej chwili odsuwał go poza zasięg broni i jednocześnie ustawiał do wykonania jednego ciosu. Nigdy więcej. Zawsze tylko jedno uderzenie na jednego przeciwnika. Taka miał zasadę i przestrzegał jej, od kiedy stał się Tancerzem. Nigdy nie musiał uderzać ponownie. Walka polegała na unikaniu ataków przeciwnika tak długo, dopóki nie znajdzie się tej idealnej pozycji. Był perfekcjonistą. Z łatwością wybił się w powietrze, zrobił salto i wylądował za plecami dowódcy oddziału. Z gracją wykonał piruet z rozłożonymi rękami. Głowa goblina toczyła się jeszcze chwile po ziemi i znieruchomiała. Zatrzymał się. Nie dyszał z wysiłku i nie było widać po nim zmęczenia. Uklęknął, skrzyżował miecze i pogrążył się w cichej modlitwie do Shillien dziękując matce za pomoc w walce. Po chwili wstał i skierował się w stronę polany Tancerzy. Ciemne Elfy wiedziały o jej istnieniu, ale żaden na nią jeszcze nie trafił. Tylko wybrani mogli ją odnaleźć. Las zazdrośnie strzeże swoich tajemnic i nie ujawnia ich byle komu. Czekała tam na niego. - Widzę, że tańczyłeś Sayous - powiedziała srebrnowłosa elfka. - Znów oddział zielonoskórych - westchnął smutno - Podchodziły coraz bliżej granicy drzew, ale do Lasu nigdy nie wejdą. Nie maja prawa. Już czas moja droga. Ciemna elfka z gracją podniosła się z trawy. Stanęli obok siebie i czekali ze spuszczonymi głowami. Mijały minuty. Nagle usłyszeli ciche rżenie. Nawet nie drgnęli. Odgłos powtórzył się bliżej. Powoli podnieśli głowy. Przed nimi stało najpiękniejsze zwierzę, jakie kiedykolwiek stąpało po świecie. Spowite delikatną aurą spoglądało na nich mądrymi oczami. Śnieżnobiała sierść raziła oczy swym niepowtarzalnym blaskiem. Skłonili się nisko przed władcą lasu. Jednorożec potrząsnął grzywą, po czym sam pochylił głowę w odpowiedzi na ukłon. - Dziękujemy, że zaszczyciłeś nas swoją obecnością - powiedział spokojnym głosem Sayous. - Dziękujemy za silę, którą nas obdarzasz - dodała Mroczna Elfka. - Póki żyjemy, będziemy stać na straży lasu – rzekł Sayous. - I nigdy nie pozwolimy go zniszczyć – zakończyła tancerka. Później powoli podeszła do jednorożca i na wyciągniętych dłoniach podała mu błyszczący srebrem miecz. Zwierze jakby wahało się, ale po chwili lekko musnęło chrapami ostrze. Potem odwróciło się i kłusem oddaliło się znikając wśród drzew. Sayous westchnął. - Tyle razy już go widziałem, ale nadal wzbudza we mnie zachwyt - powiedział. - W nas wszystkich przyjacielu - uśmiechnęła się .
Ta historia postaci to nie jest zwykła historia..
To zarazem klucz do świata Allseronu!
Uzbrajam się w cierpliwość i czekam na wasze odpowiedzi.
|
|
|
|
|
Ingham
Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zakon Świtu, to tam ukształtowałem swój charakter..
|
Wysłany:
Pią 17:51, 09 Lut 2007 |
|
Mi się bardzo opowiadanko podobało.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jaree
Dołączył: 02 Wrz 2006
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gadają, że z Elmore, ale im nie wierzcie
|
Wysłany:
Pią 18:50, 09 Lut 2007 |
|
Cytat: |
Nazywom się Qhanox jestem 20 letnim pijakiem który pałęta się po świecie Allseronu. W przyszłości chce zostać Poszukiwoczem. |
Poszukiwoczem. Ale czemu przyszły poszukiwoczu dałeś nam historię Tancerza?
Albo czegoś nie pojęłam, albo nasz młody poszukiwocz nie zrozumiał, że chodzi o historię swojej postaci
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Qhanox
Gość
|
Wysłany:
Pią 19:29, 09 Lut 2007 |
|
|
|
|
Tulia
Dołączył: 20 Wrz 2006
Posty: 333
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z zaświatów
|
Wysłany:
Pią 20:55, 09 Lut 2007 |
|
<wyłoniła sie ze swojej komnaty. ubrana w szlafrok,cianac za soba do polowy oprózniona beczke> Ooo? coto\/
<popatrzyla na podanie na stole w głównej izbie domku> róbta co chceta. Ja wracam do swojej komnaty... jestem na niewiem
<załapała sie jedna reka za czoło> Esz ... moja głowa.... musze sie napic. <kopneła beczke iposzla po nowa do komórki>
Dobra ... ja ide <rzekla przechodzac znowu przez izbe i zniekneła w korytarzu>
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jaree
Dołączył: 02 Wrz 2006
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gadają, że z Elmore, ale im nie wierzcie
|
Wysłany:
Pią 22:05, 09 Lut 2007 |
|
Tulia, a coś ty taka alkoholiczka się zrobiła?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Hassandil
Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 1087
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z nicości...
|
Wysłany:
Pią 23:48, 09 Lut 2007 |
|
Poszedł za Tulią - O ni ni bendize mi tu sama pić !
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Tulia
Dołączył: 20 Wrz 2006
Posty: 333
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z zaświatów
|
Wysłany:
Sob 17:15, 10 Lut 2007 |
|
Nie nie Brothorku... ja musze pobyc sama. Nie chcialbys pić za to co ja pije <poglaskala Bro po czole i poszla do swojej komnaty, zamykajac za soba ciezkie drzwi>
....trach<jeszcze na chwile wysunela rekę i rzucila zaklecie informujące przed drzwiamy po czym znowu sie zatrzasnela w komnacie>
na scianie do wejscia widnial mieniacy sie napis.. Nie ma mnie. Psia jego mac!
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Hassandil
Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 1087
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z nicości...
|
Wysłany:
Sob 18:48, 10 Lut 2007 |
|
Uparty krasnolud podszedł do drzwi nie dając się nikomu odciągnąć od nich, zapierająć się ze wszystkich sił..jeżeli by ktoś go spróbował odciągnąć.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Eltaron
Dołączył: 11 Gru 2006
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mnie Znasz
|
Wysłany:
Sob 21:23, 10 Lut 2007 |
|
bzydal
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Lunar
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Mjolnir
|
Wysłany:
Pon 8:15, 12 Lut 2007 |
|
Jestem na nie.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|