Podstep...

Szaman wtoczył się do swojej komnaty resztką sil. Jego oddech był ciężki niczym pełna zbroja płytowa. Ciało miał cale podrapane i pokaleczone, na lewym biodrze natomiast dostrzec dawało się ogromny siniak.
- I znów porażka Zeghu...nie przyjacielu to się nie uda. Zliczyć nie może szaman już na ile sposobów potajemnie próbował dostać się do sali tronowej Innadrill. Ile krwi wytoczyłem już ja z ciała mego, wątłego próbując dorwać tę wstrętną małą pokrakę, tę cholerna maskotkę Jarlostwa. Czemu tak uwziąłem się na tego szczura?
Nie zrozumiesz mistrzu tego...to honoru sprawa...on musi skończyć w żołądku szamana...musi!
Haruk zdjął tunikę i zaczął wyciągać kolce róż ze swego ciała, pojękując cicho z każdym wyciągniętym kolcem.
-W dzień się nie da, dużo osób kreci się, raz nieomal złapali szamana. Nocą kolejny raz sil już próbuję ja...oooo nie - dość szaman ma już tych ucieczek przed strażą, wyskakiwania oknami, wspinaczek. Na dodatek teraz kręcą się jeszcze te wściekłe szopy Urkrafta. Omal nie zagryzły szamana. O nie tu sposobu trzeba, za stary jestem na włamywacza. Tu trzeba podstępu...;
Szaman wyciągnął pusty zwój , wziął pióro i zaczął pisać.

Cytat:

Szlachetny i wspaniały Kalibanie.
Nadziwić nie może szaman się Twemu męstwu i inteligencji.
Widząc jak wspaniale i roztropnie rządzisz Innadrill ziemiami,
szczodrym i sprawiedliwym będąc wobec poddanych, dołączyć pragnie szaman do gwardii twej zamkowej
i z całych sił pomagać Tobie. Nie od dziś znasz mnie
Kalibanie i wiesz ze zawsze uczciwy
szczery w zamiarach swych jestem ja. Liczy szaman,
ze zgodzisz się szczęściem przepełniając serce jego.

Haruk

- Baaambaaaraz - Zawołał szaman donośnie.
- Pojardolony zieleniak - zasyczał pod nosem zaspany krasnolud włażąc po schodach na gore - środek nocy a uon mię budzi popapraniec jeden.

Bambaraz otworzył drzwi do komnaty Haruka

- Słucham szyfie.;
- Masz, udasz się z rana do Jarla Kalibana i odczytasz mu ten list w moim imieniu. Ja nie umiem kłamać tak dobrze jak ty.

Haruk zachichotał.

- Tajest szyfie!

Odparł głośno Bambaraz i wyszedł z komnaty ze zwojem w reku kontynuując ciche wyklinanie Haruka.

Czyżby AhaAnga się rozpadła, czy to tylko zieleniak nie może bez nas zdzierżyć? Tak czy siak- miło będzie Cię miec na pokładzie.
PS. Aż mnie korciło żeby dołączyć ankietę pod tytułem "Czego chce Haruk?", ale za dużo możliwości to zostawia Razz

Moim faworytem jednak z pewnością byłby zajzel!

no... po co siem tu rozpisywać jak zwykłe 'jo!' wystarczy Cool

Haruk to pauaaaaaa!<wznosi transparenta i ryczy w niebogłosy>

Razzk napisał:

no... po co siem tu rozpisywać jak zwykłe 'jo!' wystarczy

/signed

Dołączył: 07 Mar 2006 Posty: 127 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

To szpieg, nie bierzcie go Razz

harukowa uayza Smile

Za dużo się z nami/ wami napolował to teraz ma.

Chcialem zlozyc oficyjalne pismo, o skomplykowanej tresci:

Jesli owa paua gustuje w elfim miesie panierowanym, smazonym, duszonym, surowym, w zupach, jako przystawki, jesli je barszcz z elfimi uszkami a z oczy elfie wrzuca do drinkow, to skladam stanowczy sprzeciw!! Jako obronca juz w krotce elfiej mniejszosci mowie NIE elfozercom!

o!

Ale jak wystarczy ludzkie mieso, to zapraszamy.

Enhill napisał:

Jesli owa paua gustuje w elfim miesie [...]

Nie, nie jem elfow po 22, bo mam potem gazy na drugi dzien

Smile

Po 22 to juz szyskie elfy grzeczno spiom. No dobra. Niech juz bedzie ta pokraka. ale pamietaj, bez jednej reki nie bede tak szybko leczyl.

Enhill napisał:

Po 22 to juz szyskie elfy grzeczno spiom. No dobra. Niech juz bedzie ta pokraka. ale pamietaj, bez jednej reki nie bede tak szybko leczyl.

Oj tam, wazne ze Ci uszy do magowania potrzebne nie sa Twisted Evil

Ale bez uchow nie bede slyszal, ze wolasz o leczenie, i diupa bedzie. A bez nozek nie dobiegne. Bez palcow nie utrzymam lagi. Bez glowy wogole kiepsko bedzie. Nerka mi potrzebna, bo musze czyms filtrowac mszalne.. Mozdzek.. i tak bys sie nie najadl. Ogolnie jestem kompletna caloscia. Ale tulia ma troche zbednego cialka, pogadaj z nia =]

Enhill napisał:

Ale tulia ma troche zbednego cialka, pogadaj z nia =]

Ze co...mam jej niby cycki zjesc? Masz mię za barbarzynce ?!

Oh, nie tylko tam za duzo masy ma hrhr