Autor |
Wiadomość |
RANMAR
Gość
|
Wysłany:
Nie 20:31, 14 Wrz 2008 |
 |
To był zwyczajny mroźny dzień w krainie krasnoludów , jak zwykle po śniadaniu zabrałam kilof , łopatę oraz małą beczułkę przedniego piwa, którą podwędziłam Fargonowi zeszłej nocy i poszłam w góry . Postanowiłam wybrać się do kopalni mithrilu w celu oględzin ścian po ostatnim trzęsieniu ziemi. Wejście do kopalni zdawało się być nie uszkodzone, to dobrze, pomyślałam, że czeka mnie mało pracy i będę mogła położyć się na skale i pomlaskać trochę piwa . Po wejściu okazało się, że oczywiście moje plany leżakowania wzięły w łeb, część belek podtrzymujących lewy korytarz było połamanych . Ostrożnie przeszłam obok ściany i postanowiłam dalej obejrzeć kopalnie . Po przejściu kilkuset metrów dotarłam do starej Sali
weselnej i ku moim oczom ukazała się wyrwa w suficie na wysokości około 10 metrów a wokół mnie leżały pięknie oszlifowane kamienie . Oczy me przepełniła radość, aż ślinka mi poleciała ,szybko przywiązałam linę do kilofa i zaczęłam rzucać do góry , aż za 5 razem się udało, kilof idealnie trafił w wyrwę w suficie a lina stała się niczym stalowa. Szybciutko skoczyłam na nią i zaczęłam się wspinać ku górze. Kiedy dotarłam na miejsce, rozpaliłam pochodnię i moim oczom ukazały się ogromne schody prowadzące ku górze . Znajdowałam się na pewno w górze Rados, pod którą od 2 tysięcy lat była nasza kopalnia. Schody wspinały się na wysokość stu metrów a oszlifowane kamienie były częścią jej balustrady ,pięknie oszlifowane schody wzbudzały we mnie podziw i szacunek dla kogoś, kto je wykonał . Spojrzałam na ich koniec i zobaczyłam piękne drzwi ,podbiegłam co sił w moich małych nóżkach . To było cudo, tylko mistrz kowalstwa mógł wykonać takie arcydzieło . Mithril, klejnoty ,złoto-wszystko i perfekcyjnie wykonane i oszlifowane . Na ornamencie drzwi widniał obraz jakby odlany w złocie, przedstawiający krasnoluda z toporem w dłoni, siedzącym na wspaniałym smoku . Cóż to był za niesamowity widok, moje serce łomotało niczym dzwon . Otarłam pot z czoła ,łyknęłam piwa i pchnęłam drzwi z całej siły . Przed moimi oczkami ukazał się!!! .......
Ale to już inna historia, którą nie omieszkam Wam opowiedzieć.
Witam tak to ja Ranmar najodważniejsza ze wszystkich krasi na świecie.
Kowalka 72 kręgu , mistrzyni i Pani Aoba, zwana też „ Małym Smokiem” i „Mysią Patysią”
Przybywam do Was, by stanąć u Waszego boku !!!
byłe klany ... po upadku Braterstwakrwi krąże między byłymi klanami Runedar i Mindon nie mogąc sobie znaleść miejsca może u was znajde nową rodzinke
czego oczekuje ... wspólnych wypadów
|
|
|
|
 |
|
 |
Jerruś
Dołączył: 01 Wrz 2007
Posty: 1241
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 22:45, 14 Wrz 2008 |
 |
Wspólnych wypadów? Rozwiń...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
RANMAR
Gość
|
Wysłany:
Pon 8:30, 15 Wrz 2008 |
 |
wsólne wypady .. mam na myśli że wchodze wołam ludzi do katakumb lub gdzieś indziej i idziemy razem klanem czy sojuszem jak rodzina . natomiast jeżeli u was zrobiło się takie BURACTWO jak u innych klanach/sojuszach gdzie z góry skreślaja np krasia bo liczą się tylko luki i magi i DINO i exp to napiszcie mi ...to poszukam gdzieś indziej
|
|
|
|
 |
margar
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mjolnir
|
Wysłany:
Pon 9:36, 15 Wrz 2008 |
 |
ja tam wolalbym wypad na piwko czy na ten przykład do łózka. ale jak kcesz może sie poznajmy na poczuntku hehehehe. ile trza chodzić tera z babom zeby jum ten tego. Ze dwa dni nie chopy. Weźmy jun wexmy.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Heidari
Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 917
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 10:40, 15 Wrz 2008 |
 |
No ja jeśli mogę to popieram. Znam Ranmar od dawna i wspominał pozytywie.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Zayl
Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 919
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z drzewa
|
Wysłany:
Pon 10:44, 15 Wrz 2008 |
 |
też popieram, pamiętam jeszcze organizowane przez nią tytany pod wioską myśliwych ZA
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Jerruś
Dołączył: 01 Wrz 2007
Posty: 1241
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 13:05, 15 Wrz 2008 |
 |
RANMAR napisał: |
wsólne wypady .. mam na myśli że wchodze wołam ludzi do katakumb lub gdzieś indziej i idziemy razem klanem czy sojuszem jak rodzina . natomiast jeżeli u was zrobiło się takie BURACTWO jak u innych klanach/sojuszach gdzie z góry skreślaja np krasia bo liczą się tylko luki i magi i DINO i exp to napiszcie mi ...to poszukam gdzieś indziej |
Czyli jak raz Cię nie weźmiemy to już buraki z nas? Eh... Połowicznie kojarzę, ale oby opinię miarodajną dać mogę dać to trza rozwinąć znajomość. Proste. Wstępnie Za.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Angraj
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 310
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stolp
|
Wysłany:
Pon 13:36, 15 Wrz 2008 |
 |
Buractwo powiadasz? Z buraków to ja medale robię dla niektórych. Oć, oć...krasnoludki są przeogromnie słodziutkie.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Jerruś
Dołączył: 01 Wrz 2007
Posty: 1241
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 14:21, 15 Wrz 2008 |
 |
To ja jeszcze na koniec tylko chciałem dodać jedno. Ranmar, pamiętaj że kobiety są kobiece, tak? Jeśli wiesz o czym mówię, to... [otwiera dżwi Mjolnirowej siedziby]
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Lunar
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Mjolnir
|
Wysłany:
Pon 18:31, 15 Wrz 2008 |
 |
ZA , na szczęście nie ma Ci u nas buractwa co to chce chodzić tylko na dino łukami i magami, a Krasie zawsze w Mjolnirze miały duże poważanie.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Ingham
Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zakon Świtu, to tam ukształtowałem swój charakter..
|
Wysłany:
Pon 19:06, 15 Wrz 2008 |
 |
Hmm..... Długo już znam Ranmara, najogólniej rzecz biorąc jestem za, ale.... Ale wiem, że niektórzy na tę osóbkę są uczuleni. Chcę przez to powiedzieć, ze Ranmar będzie musiał czasami utemperować swój charakter i język.
Niemniej muszę przyznać, ze niejednokrotnie sobie wzajemnie pomagaliśmy i mogę poręczyć, że jest to porządna osoba.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Imlandril
Konfident
Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 1579
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 19:34, 15 Wrz 2008 |
 |
Przeciw. Mam złe wspomnienia podobnie jak w przypadku Alystin
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Vorim
Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: AhaAnga
|
Wysłany:
Pon 21:48, 15 Wrz 2008 |
 |
jako że że sam raczej niewiele mam do powiedzenia, bo poniekąd mogę się czuć urażony opinią na temat uków, przemilczę jednakoż , bo władam tą bronią od zawsze ale skoro chcesz spacerów jak to zgrabnie margarowy ujął *wznosi kielich w stronę orka lekko skinąwszy głową* , to się przejdźmy i zobaczymy jak się ta znajomość potoczy
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Vorim dnia Pon 21:50, 15 Wrz 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
 |
 |
Sevald
Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 602
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 22:02, 15 Wrz 2008 |
 |
to ja do tego spacerku na trzeciego, buehehe
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Maevienn
Oczkołap
Dołączył: 25 Wrz 2006
Posty: 2005
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 22:05, 15 Wrz 2008 |
 |
Za.
Zapominać o swej płci zdarzało się i Elentari/Alusair
fakt, ze tez pamiętam Ranmar z jego niewyparzonym czasem jezykiem, ale sądzę, że się z czasem nauczy. My tez potrafimy.
Poza tym pamiętam, że to bodaj Ranmar była inicjatorką drużyn krasnoludzkich na oblężeniach?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|