Alsvatr

Gość

Witajcie,
zwą mnie Alsvatr, jestem tancerzem 78 kręgu i łucznikiem 57.
Wcześniej byłem w dwóch gildiach: CienLegionu i Glamhoth.

Słońce chyliło się ku zachodowi, jednak gwar rynku nie ustawał. Mroczny resztką sił zdołał dojść do bramy, tam oparł się o mur, po czym padł na kolana. Z ledwością podniósł głowę i rozejrzał się. Jakby przez mgłę zobaczył jegomościa targującego się o jakiś miecz i jakąś ladacznicę podrywającą starego brzydkiego jegomościa. Rozglądał się dalej i jego oczom ukazał się bukłak, z którego ktoś coś popijał. Ten widok dodał mu sił. Na myśl o napiciu się czegoś wstał i zaczął się zataczać w stronę kubłaka nie spuszczając z niego wzroku. Zrobił zaledwie kilka kroków po czym padł na ziemię.
Obudził się w zaciemnionej komnacie. Nieznajomy podał mu wodę, którą mroczny przełknął z trudnością. Alsvatr usiadł na łóżku i popatrzył na nieznajomego, był to właściciel bukłaka, którego widział na rynku. Zaczęli rozmawiać... rozmawiali długo popijając trunek, którego elf jeszcze nigdy nie pił. Okazało się że mroczny stracił przytomność na trzy dni, a nieznajomy zaopiekował się nim, na imie mu było Kaliban. Alsvatr opowiedział mu o wyprawie, która zakończyła się klęską wszystkich jego przyjaciół. Kaliban opowiedział o swoim bractwie, mówił długo opowiadając różne historie. Alsvatr po chwili zastanowienia, nie mając się gdzie podziać, zapytał:
- Przyjmiecie mnie w Wasze szeregi?

Ja wiem, że nie powinnam się wtrącać, ale z takiego no tego zawodowego punktu widzenia powiem, że konta bym nie przyznała Razz

na próbe go

Czolem Alsvatr !!!
dobrze żeś w końcu do nas trafił <uśmiechnął się szeroko>

oczywiscie jezdem ZA !!! => JO !!!!!!!!!!!!

Czepiasz się Wakaii :> Jak już konto ma, niech teraz walczy o miejsce w Runedarze Wink

Jo.

Kali chodzi po miastach i zgarnia wszstkich tych, którzy leżą bez przytomności na ulicach. I tak powstał Mjolnir Razz

Za okresem próbnym.

Jo.... nie znam <uśmiechnął się soczyście> ale jako Sevald i Cadogan <podrapał się po brodzie>

Wstepnie ZA, jesio jakas bitke wspolna sugeruje w celu blizszego zaznajomienia sie wzajem.

Nu to porządny ylf jest. Nie spodziewałem się go ujrzeć w Runedarze.

W każdym razie jak najbardziej mogę go wam polecić.

Jo

Cadogan napisał:

Kali chodzi po miastach i zgarnia wszstkich tych, którzy leżą bez przytomności na ulicach. I tak powstał Mjolnir Razz

Za okresem próbnym.

To mnie rozłożyłeś... Laughing

Znam z widzenia. Okres próbny jak najbardziej. Zastanawiam się tylko czy mogę sie wypowiadać skoro nie ma mnie w mjolnirze.

jo

Chyba jo

Nie znam ale chetnie poznam, JO