Autor |
Wiadomość |
Karionell
Gość
|
Wysłany:
Wto 0:13, 14 Lip 2009 |
|
Zaprawdę wiele ziaren piasku przesypało się w klepsydrach Bogów czasem władających odkąd w wielu wcieleniach ma dusza po Świecie wędruje... Nieraz to chwile zwątpienia miewałem, czasem euforii... Życie płynie, dusza nowych doznań szuka. Podczas ostatniego przesilenia planety tak się niefortunnie ustawiły że wskazały na wyspę opodal Gludin. Wyspa dusz? Ależ to się zbiegło. Czas więc tchnąć ducha w nowego wagabundę - stanę się kamaelem.
Błysło, prasło, trzasło i wiosce zjawił się nieopierzony (dosłownie i w przenośni) jasnowłosy jednoskrzydły z blaszanym mieczem w dłoni, z sakwą pustą lecz pełen zapału, werwy czy czego tam jeszcze.
Trochę porozbijał się po okolicy zdobywając pierwsze doświadczenia w walce (tudzież piciu wszelkich dostępnych wynalazków dających w łeb). Od zapoznanego w przydrożnej karczmie (po całonocnej bibie) krótkonogiego wielkobrzuchego (ten to dopiero trenował) długobrodego typa dowiedział się że najlepsza kompanija do "treningu" z najlepszymi w Świecie wynalazkami w mieścinie zwanej Rune ma siedzibę.
Ruszył więc w drogę znacząc szlak ciałami poległych od jego broni potworów oraz ciałami poległych kompanów od flachy (dokonał bowiem ciekawego odkrycia - dusze zabitych poczwar daje się przy pewnej zręczności złapać, a po nabiciu kilku takowych w zamykaną szczelnie butlę powstaje trunek który każdego sponiewiera - w staroelfickim to chyba "spirito" na napój takowy nazwa właściwa), dotarł w końcu do Rune.
Tamże wkupił się (spirito) w łaskę Jarla który bocznymi wrotami wpuścił go do akademii Mjolnirowej by doświadczenia w walce tudzież ogłady w mowie, zachowaniu i piciu nabrał...
Teraz po odbyciu pełnego stażu akademickiego wszedł dumnie prezentując połyskującą we włosach obręcz absolwenta do komnaty rekrutacyjnej, wstrząsnął skrzydłem (na moment odwrócił się i wyiskał coś z pomiędzy 138 a 139 pióra - acz tak by nikogo nie urazić tym uczynkiem) po czym zdecydowanym ruchem wydobył zza pazuchy zapisany pergamin. Rozejrzał się szybko i przytwierdził go sztyletem do najbliższej belki...
-------------------
Karionel - kamael - soul breaker
rycina: nasza-klasa.pl/profile/27359659/gallery/1
postacie od lewej:
Carrolion - EE 6x - najstarsza postać, po paru dniach odłożona na korzyść następnego z kolei, później trochę po świecie latał, teraz jakoś nie ma co robić ...
Yarrda - BH 6x - ten to z pewnością paru starym graczom ww pamięć zapadł. Najdłużej po świecie ten baryłkowaty pyskacz się włuczył. Stworzony dla AhaAngi, w tym klanie pozostał i czasem pojawia się by młodym tarczę ze znakiem klanu pokazać (albo na rybki hyhy)
Xarol - 4x - ten goły mroczny to spellhowler (tak to chyba się wymawia acz pewny nie jestem). Swego czasu trochę zabawy mi przysporzył lecz po zmianie softu nawet go nie ubrałem
Calor - destro 65 - najwyżej wyciągnięta postać, zanim go odstawiłem był w klanie orczym - Balu... coś tam (nigdy tej nazwy do końca nie spamiętałem, ale w końcu destro nie jest od spamiętywania)
Jednoskrzydłego opisuę wyżej
Barhan - 2x - to młody krasnal prowadzony niepewną ręką mojego syna (kiedy mam ochotę na chwilę spokoju hyhy). Gania czasem gdzieś pod Gludin i straszy niedźwiadki
Durger - wyjec 4x - od czasu kiedy popsuli okno ogłoszeń o party przestało sie nim fajnie biegać niestety.
Jedna lub dwie z tych postaci jest w klanie Yarina "Kuźnia dusz", Yarrda w AhaAndze, reszta bezpańska.
|
|
|
|
|
|
|
Jerruś
Dołączył: 01 Wrz 2007
Posty: 1241
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 0:15, 14 Lip 2009 |
|
Śmierdzi trupem, na nie.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Shila
Dołączył: 10 Kwi 2006
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Mjolnir
|
Wysłany:
Wto 0:27, 14 Lip 2009 |
|
Ze względu na dawną znajomość jeszcze z czasów sojuszu Mjolniru z AhaAngą.
I ze względu na to, że mje zapamiętał i już na początku przyznał mje się kim jest ^^
ZA.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Tajana
Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 1:07, 14 Lip 2009 |
|
Mam jesio wątpliwości... ale napiszę coś, bo mam nieodpartą potrzebę... Imię Twojej ostatniej tutaj wymienionej postaci od razu przeczytałam jako Burger xD Co do samego podania - bywały gorsiejsze To nie razi ortami ani skłądnią, poza tym uśmiechnęłam się przy nim.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tajana dnia Wto 1:08, 14 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Maevienn
Oczkołap
Dołączył: 25 Wrz 2006
Posty: 2005
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 1:24, 14 Lip 2009 |
|
Mje siem z Karotkom kojarzy.
wolauabym EE w szeregach.
Ale i golomp moze byc.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Ent
Dołączył: 20 Kwi 2009
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 1:40, 14 Lip 2009 |
|
Dobrze patrolował mury. Mh.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Galard
Dołączył: 14 Paź 2006
Posty: 549
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zakopane
|
Wysłany:
Wto 8:13, 14 Lip 2009 |
|
Bleh, ptactwo w klanie . Jeżeli chorób za sobą nie wleczesz... To za, jeżeli wleczesz, to nie kce Cię.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Imlandril
Konfident
Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 1579
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 14:03, 16 Lip 2009 |
|
Nie wiem jak tam Kamele mają się do drużyn, etc, co robią itd, ale osoba dosyć pewna ze względu na przyszłość a i przyjemnie się gadało jak śmigał w akademii.
Nie widzę przeciwwskazań.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Zayl
Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 919
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z drzewa
|
Wysłany:
Czw 16:56, 16 Lip 2009 |
|
powiedz mi proszę skąd Cię kojarzę? imię bardzo mi znajome. jeszcze może ze trzy pytanka:
1) za jakie zasługi w klanie przyznawany jest przydomek Loki?
2) kim jest Jarl i jaka jest jego funkcja w klanie?
3) co takiego musi zrobić osoba przyjęta do klanu, aby stać się jego pełnoprawnym członkiem?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Vimei
Dołączył: 01 Paź 2007
Posty: 1049
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 17:09, 16 Lip 2009 |
|
Zayl cos ostatnio bawi sie w quizy hehe
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gumthar
Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 326
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Ymolrskich górów
|
Wysłany:
Pią 0:02, 17 Lip 2009 |
|
Yorrdooooooo!!! Kurkem czo byuo Yorrdom przylyzdc hyhy
Jo zym no tok, wilkem tok. W kuncu tu jygo krosnolud mni wynkuwonio no umniou.
I jysli tem ptoszysko przyjyuo chuc tgrochem z Jorrdy tu jo zym jok nojbordzij no tok, uobimo ryncomo i nógomo
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Vendria
Dołączył: 31 Mar 2009
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 0:37, 17 Lip 2009 |
|
Miałam okazję poznać zacnego krasnoluda.
Jeśli skrzydlaty z jego dobrym słowem przybywa to jestem na tak.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Karionell
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Reda (kole 3-miasta)
|
Wysłany:
Pią 7:31, 17 Lip 2009 |
|
Zayl:
Z kąd mnie znasz? Szczerze mówiąc nie wiem... Z tyloma postaciami zdarzało mi się polować (albo i nie polować) że czasem zagaduję znajomego:
-Ty - Znasz Calora? Nie? to pewno Durgera? (i w końcu się dogadujemy)
Po chyba 3 latach albo i lepiej biegania po Świecie raczej trudno nie wpaść na siebie z raz albo i więcej...
co do quizu:
LOKI - tytuł przyznawany czasowo za "szczególne zasługi" np strzelanie z uka do Jarla patrolującego okolicę na wyrmie (pod warunkiem że ostrzał okazał się skuteczny) lub zwalenie sobie na głowę stropu zamku przy próbie otwarcia drzwi...
Jarl - to ten co siedzi na kluczach do klanowej skrzyni i trza go słuchać jako że wodzuje w klanie
To trzecie to najbardziej upierdliwe zadanie które Yarrda jako młody krasnolud wykonać musiał - ganianie za pojawiającym się w 3 miejscach bubkiem. Tym razem w wersji trudniejszej, bo trza go zastać we wszystkich lokacjach.
Gumthar:\szeroki uśmiech\ Brachu - tela czosu po Świocie rzyć wycierosz iże powinneś lepiyj w łogulnej mowie pogadywoć... a cie jyszcie cienżej wyrozumić łosobom co to gwarzyć po krasnoludzku ni umiejom hyhy. Co do Yarrdy to łony ino dla AhaAngi narodził si i w AhaAndze pozostać mu si przynależy - do samiuśkiego kłeńca Świota. Na polunek możeta go naciungnońć (a czymu by ni?) ale barw na torczy nie zmieni...
W kwestii formalnej:
W Świecie najchętniej przesiadywałbym często, długo i namiętnie... cóż - niestety Real nie pozwala mi na taką działalność (praca, rodzina itp). Od paru dni mam jedynie chwilę z rana na zerknięcie w komputer, co siłą rzeczy nie daje mi szansy nawet na pojawienie się w L2. Tak więc miewam okresy nieaktywności, lecz jeśli to nie zmieni pozytywnego nastawienia do Karionella postaram się być skutecznym uczestnikiem klanu.
pozdrawiam, śmigam do pracy
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Zayl
Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 919
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z drzewa
|
Wysłany:
Pią 18:15, 17 Lip 2009 |
|
odpowiedzi poprawne z odrobiną humoru nada się, ZA
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
kaliban
ex Jarl Mjolnira
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 1344
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 10:18, 20 Lip 2009 |
|
Kurczę. Łapauj mnie brachu lub kogos z oficerstwa. Wczoraj jakeśmy gadali nikogo akurat nie było z oficerującyach a ja tłkłem właśnie zakute, wrogie łby.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|