Autor |
Wiadomość |
Orian
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 0:34, 18 Lip 2009 |
|
Uchylił drzwi karczmy. Niewiele. Ot tyle, żeby przesunął się przez nie niski i wręcz chudy kapłan. Białe szaty, tu i owdzie pocerowane, praktycznie na nim wisiały. Wyglądały jak podebrane starszemu bratu. Nic nie widział w niezbyt oświetlonej karczmie. Zrobił krok. Wiatr trzasnął drzwiami, a młodzik prawie podskoczył. Chwilę przyzwyczajał wzrok do półmroku. Dawno nie odwiedzał Mjolniru. Zastanawiał się kogo ze starych przyjaciół zastanie. Zdało mu się, że w obracającej się do niego kobiecie rozpoznaje Vimei. Odchrząknął bardziej dla dodania sobie odwagi niż dla rzeczywistej potrzeby.
- Bo mówiłaś pani, że przydałby się Mjolnirowi kapłan, a ja ... no to przyszedłem. -
Wyglądał ciężko spłoszonego. Jak zamarły pod krzakiem zając, gotów do ucieczki na byle szelest. Bezwiednie zmiął w dłoni skraj szaty. Drugą ręką przytrzymywał sznur od worka z dobytkiem.
------------------
By zasadom uczynić zadość.
Orian - biskup, sztyleciarz.
Najpierw byłem w Canus Convictus, potem w Nirsavidari.
O Mjolnirze dowiedziałem się od Isorida i Laurealionusa, kiedy do Mjolniru z Canus Convictus przechodzili.
Chcę do was przystać z powodów kilku. Wojaczki spróbować, nowego aspektu kapłanienia się wyuczyć, w szerszym pograć gronie z przyjaciółmi i znajomkami starymi, nowych może nabyć, postać równocześnie sobie odgrywając, przydać się.
Talenta przejawiam osobliwe następujące: rymuję, postać odgrywam, kapłanię niezgorzej.
Byłem w Canus Convictus, a już mnie tam nie ma, bo poszedłem za Rayą, co mi chyba w nawyk weszło.
Obraz komnaty Urkraftowi wysłałem.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Felion
Dołączył: 07 Gru 2006
Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Sob 1:30, 18 Lip 2009 |
|
Za, za, za ...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Raya
Dołączył: 16 Cze 2009
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 1:35, 18 Lip 2009 |
|
- Oriaaaan! - niewysokie i bardzo rude rzuciło się w objęcia kapłana. Wyściskało, po czym jakby spłoszone obciągnęło kusą spódniczkę i zarumieniwszy się stanęło obok jakby zawstydzone.
****
Jasne że ZA.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Tajana
Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 1:43, 18 Lip 2009 |
|
Mroczna zadumała się pewną chwilę słysząc bardzo znajome imię. Jednak nazwy bractw poprzednich nieco rozjaśniły jej w głowie. Przyjrzała się kapłanowi dokładnie, jak to mówią - od góry do dołu. Uśmiechnęła się drwiąco pod nosem, choć wcale nie miała takiego zamiaru, widząc jak człek zmiął szatę w garści.
- Nie mogę oprzeć się przekonaniu, że jużem o Tobie słyszała. Polowań nijak wspólnych w przeszłości nie widzę, ale słowa o Tobie dobiegły mych ciekawskich uszu. Za.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tajana dnia Sob 1:44, 18 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Orian
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 2:03, 18 Lip 2009 |
|
W pierwszym odruchu chciał się uchylić przed szarżą rudej, kuso odzianej dziewoi. Dostrzegłszy kto zacz stanął tyko mocniej na nogach i wytrzymał napaść. Objął ją i poklepał po plecach jakby nieco niepewnie. Po czym znowu odwrócił się do sali.
Ton głosu Tajany sprawił, ze przygryzł leciutko wargę. Chwilę później dotarły do niego słowa, jakże inne w wymowie. Z wdzięcznością skłonił lekko głowę co naprowadziło jego wzrok na figurę elfki. Przez moment trwał nieznacznie pochylony. Uświadomiwszy sobie, że się zwyczajnie gapi, wyprostował się natychmiast. Miał nadzieję, że nieprzesadna ilość światła w komnacie nie pozwoli nikomu dostrzec barwy czerwieniejących uszu.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Galard
Dołączył: 14 Paź 2006
Posty: 549
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zakopane
|
Wysłany:
Sob 8:38, 18 Lip 2009 |
|
Co tu dużo pisać, za
PS: Z resztą, to B.I.S.H.O.P, to jak można być na nie?
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Galard dnia Sob 13:33, 18 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Vaendeane
Dołączył: 20 Kwi 2009
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wyspa Głosów
|
Wysłany:
Sob 8:58, 18 Lip 2009 |
|
Ciemnowłosa dziewczyna stała pod ścianą z założonymi rękoma i przyglądała się uważnie, acz bez entuzjazmu kapłanowi. Na jej twarzy majaczył ni to uśmiech ni to dziwny grymas. Kiwnęła tylko głową, ale nie powiedziała ani słowa.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Vimei
Dołączył: 01 Paź 2007
Posty: 1049
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 12:59, 18 Lip 2009 |
|
Oho, kogo nam tutaj przywialo. Witaj Orianie [skinela] Ja jestem jak najbardziej za. Mialam do czyniena z ow persona dosc czesto, troche sie z nim polowalo, pogawedzilo sie o tym i owym. Zacna persona.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Leorim
Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 15:11, 18 Lip 2009 |
|
Jestem ZA
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Maevienn
Oczkołap
Dołączył: 25 Wrz 2006
Posty: 2005
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 18:02, 18 Lip 2009 |
|
Mae nachylila sie do kalibanowego ucha i lekko belkoczac szepnela:
-te, jarl, kcem go we wijewiorkach - spojrzala na czlowieka i puscila mu oczko, w usmiechu pokazujac ostre zabki.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Shila
Dołączył: 10 Kwi 2006
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Mjolnir
|
Wysłany:
Wto 0:47, 21 Lip 2009 |
|
Zmęczona siedziała za stołem owijając kosmyki srebrnych włosów dookoła palców.
- Przepraszam, że się na żadną wspaniałą mowę nie zbiorę dziś. Ale za Ogrodnikiem - słowo to wypowiedziała z nutką rozbawienia, jak zwykle - jestem za.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Maevienn
Oczkołap
Dołączył: 25 Wrz 2006
Posty: 2005
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 0:48, 21 Lip 2009 |
|
Orian, kali mi pozwolil cie porwac do Wewiorek. To mje uap!
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Orian
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 14:41, 21 Lip 2009 |
|
Uśmiech jako taki był całkiem ładny. Ostre ząbki Maevienn jednak budziły skojarzenia z innymi ostrymi rzeczami mającymi skłonność do niespodziewanego zatrzaskiwania się. Orian uśmiechnął się niezbyt pewnie i szybko pokiwał głową. Zaraz też zawinął się do jakiegoś kąta. Wyciągnął butelkę mleka i zabrał się do pisania, starając się nie rzucać w oczy.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Zayl
Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 919
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z drzewa
|
Wysłany:
Wto 19:51, 21 Lip 2009 |
|
[Elf podszedł do człowieka podając butelkę z napitkiem, pachnącym ziołami] Jeśli chcesz pisać, to tylko przy tym trunku. Słowa które przelejesz dzięki niemu na pergamin spodobają się każdej, czy to Elfce czy Orczycy [uśmiechnął się szeroko] Skosztuj bracie i czuj się jak u siebie w domu.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Hassandil
Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 1087
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z nicości...
|
Wysłany:
Wto 23:23, 21 Lip 2009 |
|
Mroczny Elf spokojnie sobie siedział przy kontuarze, napełniając sobie Zajzlu do kufla ze stojącej obok beczułki, którą to niedawno dotaszczył do przybytku, wtem gdy drzwi się otworzyły mag przyjrzał się uważnie przybyszowi zamglonym wzrokiem i wysłuchawszy wcześniejszych wypowiedzi wymamrotał niewyraźnie:
- Coby sprawiedliwości stauo się zadość i cobym tyż głos miau we przyjeńciu tej fafuy, to jezde ZA, słyszau o nim ale nie polowau, ale no ten.. myślę, że we rekach tego Biskupiny można się czuć bezpiecznym tak, o rany pewno się umi zadbać, tak więc, JO! Brać ludzia niech pochla z nami!
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|