Puk! Puk!

Elfka zajrzała do siedziby Mjolniru. Słychać było gwar rozmów i wesołe śmiechy. Zachęcona zapraszającymi gestami przyjaciół, weszła do środka. Ukłoniła się Jarlowi i z uśmiechem na twarzy skinęła pozostałym.
- Salve! Znacie mnie chyba wszyscy. Niemal od roku, od pierwszych chwil, kiedy TowarzyszeBoju dołączyli do Runedaru, wiele razy wspólnie polowaliśmy. Razem też, ramię w ramię, walczyliśmy i ginęliśmy na pierwszej, a potem na drugiej, długiej i ciężkiej wojnie.
Teraz, kiedy moja Gildia przestała istnieć, a Towarzysze rozeszli się po świecie, chciałabym przyłączyć się do Was. Wasze poczucie humoru i serdeczność sprawiały, że zawsze dobrze się z Wami czułam. Dlatego też tu przychodzę z pytaniem czy przyjmiecie mnie do swego grona?
Mam nadzieję, że moje pogodne usposobienie i trzeźwy umysł (w końcu wśród tej słynnej gromadki wielbicieli zajzelku może się to czasem przydać <mrugn>) sprawią, że będzie nam razem dobrze.
Uśmiechnęła się jeszcze raz. – Liczę, że przyjmiecie mnie do swej wesołej bandy.

* * *

Informacyjne PS (co by formalności stało się zadość Wink

)
Imię: Iakaya
Profesja: Mistyczna Muza 77 kręgu oraz Śpiewaczka Miecza 73 kręgu
Rycinkę wysłałam przez duszka Pixy prosto do Jarla, z jemu wiadomych powodów (jest do wglądu wszystkich zainteresowanych Mjolnirczyków)

brac i dac bimbra !!!!

Iakaya napisał:

[...]
Mam nadzieję, że moje pogodne usposobienie i trzeźwy umysł (w końcu wśród tej słynnej gromadki wielbicieli zajzelku może się to czasem przydać <mrugn>) sprawią, że będzie nam razem dobrze.
[...]

Słuchając dźwięcznego głosu elfki pomyślał - Ha! Nareszcie ktoś trzeźwy, chociaż ciekaw jestem ile wytrzyma bez ani jednej małej kropelki zajzelku!
Przeniósł wzrok na siedzącego tuż obok Laurealionusa krzyczącego coś o bimbrze i staczającego się właśnie pod stół. Przytrzymał przyjaciela. Rozejrzał się po zgromadzonych i nie miał już wątpliwości jaką odpowiedź usłyszy Iakaya. Dla formalności jednak i on wyraził swoje zdanie - Jo - krzyknął, próbując przekrzyczeć ogólny chaos jaki zapanował w komnacie.

Nu nie no, nuu nie noo! Brac mi tutaj Iakus! ale mi to juz! <usmiechnela> Ha bede mogla sobie wrescie porzadnie poplotkowac! Ot co! Obgadamy Iakus caly Mjolnir! Ha ha!

Hmm od czego by się nie zaczynało na bimbrze się kończy...

Jo, pewno że brać!

Nie moze byc inaczy jak ino ZA, nic wiecej nie trza gadac. ZA

Również jestem Za Wink

ZA... Ia sprawdzalem regularnie forum by zobaczyc kiedy wreszcie bedzie to podanie i bede mógł to napisac. Noell ja od dzis tez promuje abstynencje.

Teraz sie wydalo ze Kvasny nie przeglada regularnie forum <Smieje>

Mogę powiedzieć tylko jedno... ZAAAAAA

No regularnie nie przegladam, ale raz dziennie zawsze minimum sprawdzam. Z ta abstynencja to przesadzilem, chyba pijany jeszcze rano bylem, nic nie bede promowal.

Koniecznie brac!

Jestem ZA!!

Miejsca,miejsca, jesio raz miejsca......