|
|
Autor |
Wiadomość |
Sao
Dołączył: 30 Kwi 2009
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 12:38, 30 Kwi 2009 |
|
Elfka usiadła na brzegu jeziora nieopodal Giran, Poprawiła tunike i przeczesała palcami włosy.Zamyślila sie na kilka chwil wpatrując w prace pobliskich rybaków. Po chwili wyciagneła z plecaka pióro, kawałek papirusu i kałamarz.Nie spieszac sie zaczeła pisac...
Witajcie!
Niestety nie wielu z Was miałam przyjemność poznać, dlatego przedstawię się i napiszę kilka słów o sobie.
Zwą mnie Saotria. Odkąd sięgam pamięcią w Zmierzchu przebywałam. Tam znalazłam przyjaciół. Choć gronem niegdyś zamkniętym Gildia ta była, nigdy nie brakowało chętnych do polowań czy pomocy. Wraz ze Zmierzchem wiele wojen stoczyłam i nauczyć się sporo zdążyłam. Później wędrówka długa... i tu przybyłam; w tym świecie na nowo odradzać się zaczęłam. Tu powołanie swoje odkryłam i kapłaństwem się zajęłam. W rodzimym klanie jeszcze kilka miesięcy spędziłam, po czym odeszłam i wstąpiłam do Honglath. Po niedługim czasie i to się skończyło...
Zwracam sie do Was z prośbą o przyjecie mnie w szeregi Mjolniru. Jak juz na początku pisałam nie wielu z Was znam, jednak ufam Enteridas'owi, który nigdy złego słowa o Was nie wypowiedział.
;-;-;-;-;-;-;-;-;-;-;-;-;-;-;-;-;-;-;-;-;-;;-;-;-;-;-;-;-;-;-;-;-;-;-;-;-;-;-;
Saotria - 76 - Shillien Saint
Dzielę komnatę wraz z orczycą i krasnoludką.
Ertha - 38 Orczy Łowca (stworzona na potrzeby klanu)
Narkhenia - 6 - sęp Girański (używam jej, gdy Sao brakuje adeny)
Keniana - 18 - kupiona za kilka aden przez Erthe; sprząta i gotuje
Jest jeszcze troje. Wymieniać ich tutaj nie widzę potrzeby, gdyż są oni w trakcie eksmisji.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Shila
Dołączył: 10 Kwi 2006
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Mjolnir
|
Wysłany:
Czw 16:37, 30 Kwi 2009 |
|
A co tam, przy wszystkich za to i tu za.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Galard
Dołączył: 14 Paź 2006
Posty: 549
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zakopane
|
Wysłany:
Czw 16:42, 30 Kwi 2009 |
|
Nie mam nic do tej damy. Ale opowiadania nie napisała ;/ Przeciw do czasu pojawienia się opowiadania .
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Aurandal
Dołączył: 29 Mar 2008
Posty: 369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Czw 18:25, 30 Kwi 2009 |
|
Za.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Eoven
Dołączył: 20 Lut 2009
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Krasnystaw
|
Wysłany:
Czw 18:40, 30 Kwi 2009 |
|
Za .
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jerruś
Dołączył: 01 Wrz 2007
Posty: 1241
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 19:39, 30 Kwi 2009 |
|
Podobnie, jak poprzednik. Kreatywności trochę słoneczko, słów kilka o miłości, której brakuje w tym brutalnym świecie, historyję krótką, haczyk malutki, co by nam powiedziało, że znasz podstawy semantyki.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Svarte
Dołączył: 07 Maj 2006
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zajzelowych piwnic oczywiście!
|
Wysłany:
Czw 19:45, 30 Kwi 2009 |
|
Nu... Panno. Porządna to Ty nie jesteś i jak rzekł wujcio Ulcio, "czytajta, a na Floriańskiej wioski mieszkańców nie wyjdziecie!"
Nie czytałaś. Ja tam przez duugi czas w Aden nie byu, a i w Mjolnirze od dłuższego czasu od suużby odejść musiau. Tak czy owak, mam nadzieje, że wezmą to pod uwagę starzy Mjolnirczycy. Jestem przeciw panno, póki nie napiszesz tak, jak to wyglądać powinno. Idź wpierwej tam! [wskazał drzwi pokoju, w którym Ulcio zostawił wiadomość]
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Hassandil
Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 1087
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z nicości...
|
Wysłany:
Czw 20:32, 30 Kwi 2009 |
|
Jerruś napisał: |
Podobnie, jak poprzednik. Kreatywności trochę słoneczko, słów kilka o miłości, której brakuje w tym brutalnym świecie, historyję krótką, haczyk malutki, co by nam powiedziało, że znasz podstawy semantyki. |
Jak Galard, Jerrhard, Svarpau.
Poczekamy zobaczymy, coś uadnego naskrobiesz i się wtedy pomyśli.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sao
Dołączył: 30 Kwi 2009
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 22:33, 30 Kwi 2009 |
|
Szybkim, zdecydowanym krokiem ruszyła ku gospodzie.
O nie, nie, nie. Tak nie bedzie, żeby to mnie? Najwyższa kapłanke Shilien tak potraktować!?
Niech tylko złapie tych niegodziwców, zaraz ich szlag trafi, tylko wejde do tej zaszczutej speluny.
Ja nie godna? Ja? Ja im zaraz audiencje pokaże... - wymamrotała do siebie, kurczowo gryząc wargi.
Zatrzymała sie przed drzwiami do karczmy, poprawiła kołnierz i strzepała kurz ze spodni.
Mocnym pchnięciem otworzyła drzwi tak, że uderzyły o mur, co dało dźwięk, którego nie usłyszeć sie nie dało.
Przechodząc przez próg przełkneła tylko sline, przystaneła na środku, zmrużyła oczy i rozejrzała się po zebranych...
Nazywam się Saotria - ścisnęła mocno zęby i jeszcze raz rozejrzała się po zgromadzonych.
Tak, to właśnie ja... ta sama, która z oddaniem, szacunkiem i całą szczerością pisała do Was podanie.
Gdy posłaniec wieści mi przyniósł, niegodne mej osoby; krew ma zaczęła się burzyć.
Przecie to jakieś samcze brednie i dywagacje - złapała za stojący na stoliku kufel piwa i rzuciła nim na środek sali.
Skorom pisała, że historii długiej nie mam, to jej nie mam, a proszenie mnie o takową jest zbędne i durne!
Może wolicie, bym którego z Was dłonią po twarzy potraktowała, czy to Wam da wystarczający
powód do przyjęcia mnie? - mówiąc to zmarszczyła brwi patrząc na stojącego obok krasnoluda.
Może, bym którego do łoża zaciągnęła, by później przez cały siedmiocykl na czworaka chodził?
A niech jeszcze raz, jaki pomiot Hallate, nazwie mnie mieszkańcem
Floriańskiej Wioski, to nie ręczę za siebie - kończąc ten monolog odetchnęła z ulgą, przeczesała
dłonią włosy i skupiła wzrok na rozlanym piwie.
Cóż, mam nadzieję, że poznaliście mnie trochę bliżej i zastanowicie się przy ocenie mojego podania.
Jeżeli pytania jakie by się znalazły, proszę pytać, z chęcią odpowiem.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Shila
Dołączył: 10 Kwi 2006
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Mjolnir
|
Wysłany:
Czw 22:48, 30 Kwi 2009 |
|
Siedziała na stole i machała beztrosko nogami. Mrocznej, która stanęła na środku rzuciła długie spojrzenie. Zza czarnej maski błysnęły złote oczy a na ustach pojawił się lekki, rozbawiony uśmieszek.
Wysłuchała tyrady, owijając kosmyk srebrnych włosów wokół palca. Gdy Mroczna zakończyła przemowę, Jasna uniosła dłonie i zaczęła cicho, powoli klaskać. Po chwili odezwała się naprawdę (!) serdecznym (nie ironicznym, nie sarkastycznym, nie zimnym, nie nieprzyjemnym!) tonem.
- Ładne, bardzo ładne przedstawienie. Pamiętaj jednak, że choćbyś nie wiem jak wysoko stała i jak dobra była, to TY przychodzisz do NAS. I wszyscy tu obecni mają prawo wymagać od Ciebie czegoś więcej niż listu.
Pochyliła się nieco, opierając dłonie na kolanach i uśmiechając się szerzej.
- Masz jednak charakterek. To mi się podoba. Podtrzymuję swoje poparcie. Każdemu należy się szansa. Wieki temu dostała ją Xaresix, a znacznie mniej ogłady miała. Zatem i Ty na nią zasługujesz. A i pamiętaj, że pokora w takich sytuacjach mile widziana... Skoro ja się jej tu nauczyłam, to i Ty pewnie będziesz potrafiła.
Spojrzała jeszcze na leżący na podłodze kufel i schnącą plamę zajzajerkową (choć pewnie ktoś by tam do niej na kolana padł i z podłogi spił też).
- A to bardzo nieładnie nasze zacne trunki marnować. Nasze "pomioty Hallate" mogą się poczuć urażone.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sao
Dołączył: 30 Kwi 2009
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 23:19, 30 Kwi 2009 |
|
Uśmiechnęła się nerwowo, lecz z wyraźnie widoczną już ulgą. Spojrzała na elfkę i odchrząknęła.
- Pani, ogłady to ja mam az nad to, ino nie wtedy kiedy jaka zachlejmorda i obszczymur, czy jak mu tam; wszak sam się tak zwie, twierdzi ze nie porządnam i pochodze z Floriańskiej wioski. Wybacz, lecz na takie słowa sobie nie pozwole, a co do rozlanego trunku...- mroczna wyciagneła z sakwy garść monet po czym położyła je na stole.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Shila
Dołączył: 10 Kwi 2006
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Mjolnir
|
Wysłany:
Czw 23:22, 30 Kwi 2009 |
|
Zeszła ze stołu, wzięła pieniądze i oddała je Mrocznej.
- Nie trzeba. Tak tylko zwróciłam uwagę.
Splotła dłonie przed sobą i uśmiechnęła się do Saotrii.
- Wiele osób na moje słowa zareagowałoby oburzeniem i awanturą kolejną. Na tym większe uznanie z mojej strony zasługujesz. Tym bardziej, że ja tu wciąż na okresie próbnym i moje słowo tylko przez niektórych, co mje znają z dawnych lat brane pod uwagę.
Wskazała Kapłance wolne miejsce przy stole.
- Usiądź i poczekajmy na opinie pozostałych. Ja tu tylko zamieszam od czasu do czasu... - zakończyła wesoło.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sao
Dołączył: 30 Kwi 2009
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 23:34, 30 Kwi 2009 |
|
Ruszyła w stronę wskazywanego miejsca przez elfkę. Usiadła wygodnie, założyła nogę na nogę i tym razem w ciszy zaczeła wyczekiwać na opinię innych.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Aaven
Dołączył: 11 Gru 2007
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 9:01, 01 Maj 2009 |
|
w ciemnym kacie sali co rusz pojawial sie blysk czerwieni. w tym krotkim czasie, kiedy to dziwne swiatlo obmywalo tamta czesc sali, mozna bylo zobaczyc siedzace razem przy stole dwie kobiety. to wlasnie jedna z nich trzymala na kolanach dlugi miecz, pulsujacy czerwienia w rytmie uderzen nieznanego serca. w tym swietle niepodobna bylo stwierdzic czy to elfka czy ludzka niewiasta. przygladala sie ona uwaznie rozgrywajacej sie przy wejsciu scenie. na chwile odwrocila zwrok niepewnie spogladajac na swa towarzyszke. tamta lekko, nieznacznie, skinela glowa. pewna juz siebie powiedziala:
- byc moze, w koncu kobiety powinny wziasc tu sprawy w swoje rece - popatrzyla wzgardliwie na kilku podpitych mezczyzn - na okres probny masz nasze poparcie Saotrio.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Hassandil
Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 1087
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z nicości...
|
Wysłany:
Pią 10:59, 01 Maj 2009 |
|
Mroczny Elf siedzący przy kontuarze przyglądał się z dużym rozbawieniem monologowi Kapłanki. Wysłuchał również wymianę zdań między Nią a Shilą, jak i wypowiedzi Aaven.
- No, no ja tam nie wiem czy byłbym tak za - zachichotał cicho - jeszcze nas kobiety zdominują i co będzie? - na jego twarzy pojawił się uśmiech - Z tego co się mi wydaje masz mocny charakter, przynajmniej jak się zdenerwujesz, a taki się przyda, by czasem zmobilizować obiboków do roboty. Jeszcze tylko byś wypiła kufelek takiego napitku co żeś rozlała i było wręcz wspaniale. Napijesz się jednego na poprawienie humorku ? - jego uśmiech poszerzył się, i nie pytając Mrocznej odwrócił głowę w stronę karczmarza - dwa dobre Gumtharowe Zajazerki poprosimy. I dopisz mi tam zapłacę tak jak zawsze.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
| |