Vurin

Słuchajcie, nie znam go więc nie mam jak go ocenić i właśnie po to pisze to podanie, abym mógł go ocenić, a to, że mnie się niespodobało, bo było po Florańsku napisane to nie moja wina. Jak go mam ocenić na podstawie wyglądu?(widzić też go nie widziałem)więc po to jest podanie.

P.S dziś mam dobry dzień i widać, że co nieco w tej swojej główce po tym trunku Ci sie ostało to teraz jestem ZA!

Historyja nieco sztampowa... uot kulejny ostawion na uonie Bogini przeze rodzicow... ali wieta co? Mnie siem wydaje ze kaj trudne wojenne czasa po swiecie szalejom to to je jeno historyja prawdziwa... a ze sztampowa? Niewazne to, przeca zycie uo uorgyinalnowc zabiegac nie musi... . Kaj kogo skromne slowo moje uobchodzi to jo zech ZA. A i Noszej Krasnolce siem spodobau... kaj go na rzepe wyzmie, zajzajerem spije, to jeszczec go skrasnalim.

Tyć un prowie skrasnalony, bo do Mjolnira ryciny piosu. Un pewno jesio nie prześledził drzewa rodzinnygo i nie wi, że mioł jakiego przodka z najzacniejszego roda adeńskiego - KRASNALI!!
Weźma go, obadajma, a jak siem sprowdzi to siem sprowdzi i poczniem co dali z nim

Kazarik napisał:

Weźma go, obadajma, a jak siem sprowdzi to siem sprowdzi i poczniem co dali z nim

Nic dodać nic ująć Smile