Autor |
Wiadomość |
Syruun
Gość
|
Wysłany:
Pon 22:24, 11 Lut 2008 |
|
<Do karczmy wszedł człowiek okryty czarnym płaszczem całym przemokniętym od paskudnej pogody w cieniu świec można było dostrzeć na jego oku przepaske pirata,rojerzał się po biesiadnikach i rzekł donośnym głosem:
Ave bracia i siostry,przybywam w imieniu klanu FurisVitae jako ich Kapitan i przełożony.Przybywam do was gdyż me bractwo poszukuje sojusznika tak potężnego i z wielkim tradycjami jak właśnie Runedar.Poszukujemy sojuszników do wspólnych polowań,tytanów jak i partnera w interesach.Jestemy gotowi stoczyć krwawe wojne w waszym imieniu i wysoką podniesioną głową stawiając czoła wszelakim kłopotom.Nasze bractwo składa się głównie z siły łuczników i sztyleciarzy popartymi wspaniałymi kapłanami.Zostawiam was z mą ofertę rozważcie ją a na pewno nie pożałujecie.
Dziekuje i bywajcie zdrów.<skłania się lekko i zasiada przy najbliższym stole nakrywając kaptur na głowe>
|
|
|
|
|
|
|
Razzk
Dołączył: 22 Lip 2006
Posty: 792
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Elmore
|
Wysłany:
Pon 23:06, 11 Lut 2008 |
|
Niezbyt kojarze Wasz klan, ale podziwiam checi przystapienia do sojuszu w stanie wojny. Jestem za.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Maevienn
Oczkołap
Dołączył: 25 Wrz 2006
Posty: 2005
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 23:07, 11 Lut 2008 |
|
Elfka podniosła głowę i spojrzała na człowieka lekko nieprzytomnym wzrokiem. Zdjęła nogi ze stołu, przygładziła spódniczkę i lekko się uśmiechając zapytała:
- Jesteście gotowi na wojnę? Czy na pewno? Zdajecie sobie sprawę, że będzie krew, pot i łzy? - przechyliła głowę uważnie wpatrując się w przybysza - że liczyć będziemy na waszą obecność i wsparcie?
Mae odchyliła się na krześle, bawiąc się leżącą na stole monetą.
- Ale co tak na sucho gadać będziem. Piwa dla tego pana! - rzuciła monetą przechodzącej karczmarce.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Alystin
Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 721
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chimaru
|
Wysłany:
Pon 23:14, 11 Lut 2008 |
|
Czy macie tyle osób w klanie by mieć wojne?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Pon 23:18, 11 Lut 2008 |
|
Owszem klan jest młody ale można na nas liczyć polowanie przychodzi nam łatwo,tak wiem co to wojna i sądze ,ze pomożemy na tyle na ile nas stać.<kończąc mówić podszedł do lady i wyrzucił sakwe złota :Kolejka dla wszystkich mężnych wojaków i za urode naszych Pań!<krzyknał unosząc kufel pieniącego się piwa do lekko zaspanych biesiadników>
|
|
|
|
|
Haruk
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 1057
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: AhaAnga
|
Wysłany:
Pon 23:20, 11 Lut 2008 |
|
Krwawa wojna...pfff i co ze jestescie gotowi na wojne? To dobrze, ale... CZY JESTESCIE GOTOWI NA PROBE<wskazal palcem na beczki zajzlu udekorowane cialami 'poleglych' - tymi ktorzy nie przeszli proby>?
Runedar to cierpienie, to permanetna Kosmiczna Abrakadabra Czachy, to wiecznie dudniacy w glowie tupot bialych wew i wrzaski klocacych sie rybek. Zastanowcie sie dobrze...
Hehe nie znam Was za dobrze, ale czemu nie. Jestem raczej na tak, ale chetnie wyslucham jakiegos Runedarczyka, ktory Was zna.Ewentualnie jak sie da sam chetnie z Wami bym zapolowal zeby sie dowiedziec co to za uajzy te FurisVitae.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Haruk dnia Pon 23:21, 11 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Maevienn
Oczkołap
Dołączył: 25 Wrz 2006
Posty: 2005
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 23:23, 11 Lut 2008 |
|
Haruk, ze co rybki robią? <postukała palcami w stół>
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Haruk
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 1057
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: AhaAnga
|
Wysłany:
Pon 23:28, 11 Lut 2008 |
|
Maevienn napisał: |
Haruk, ze co rybki robią? <postukała palcami w stół> |
<paca sie mocno roztwarta uapa w ryj>Ja to zawsze musze cos palnac, ta..I znow kuzwa tydzien na zmywaku...ech mowilem juz, ze Runedar to cierpienie?!
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Imlandril
Konfident
Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 1579
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 23:58, 11 Lut 2008 |
|
Póki trwa wojna zdecydowane przeciw.
Po ewentualnym zakończeniu konfliktu w przyszłości do przemyślenia, aczkolwiek jestem bardzo sceptycznie nastawiony.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Ingham
Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zakon Świtu, to tam ukształtowałem swój charakter..
|
Wysłany:
Wto 8:38, 12 Lut 2008 |
|
W rogu sali podniósł się jakiś mężczyzna, po jego wyposażeniu możnaby twierdzić, że z rycerskiego rodu, aczkolwiek jego aktualny stan mówił co innego... Powolnym krokiem wyszedł z cienia i ruszył w kierunku lady, na chwile zatrzymał się, rozejrzał... Spostrzegł w okół siebie gwar, jakąś rozmowę... Zaspany nie zwrócił na to za bardzo uwagi, podszedł do barmana i zamówił butelke runedarskiego zajzajeru. Odkorkował trunek, pociągnął parę łyków, otarł wierzchnią stroną rękawicy usta i spojrzał już bardziej "trzeźwym" wzrokiem po karczmie. Teraz zobaczył źródło poruszenia, zapytał cicho karczmarza:
- cóż ten jegomość za wieści przynosi..?
- ach... Tak... Jak zawsze spałeś w tym swoim rogu i nic nie wiesz? Ponoć w sojusz chciałby z nami wejść...
- a daliście mu się już napić tego świństwa?- zaśmiał się cicho, potrząsając butelką odkorkowanego bimbru.
Rycerz pociągnął kolejny łyk i zwrócił się do mężczyzny:
- no więc dobrze... Mówicie w szeregi Runedaru... Wojna to nie tylko krew. Wojna to też konflikt pomiędzy ludźmi ją toczącymi, o tym powinniście wiedzieć... Pozatym, jakieś księgi klanowe? Chętnie bym sobie poczytał...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Maithel
Dołączył: 25 Lis 2007
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 14:29, 12 Lut 2008 |
|
Mężczyzna, ubrany w lekkie skórzane odzienie, siedział zamyślony wpatrując się w wyciągnięte na stole nogi Maevienn. Dopiero gdy ta poruszyła się i przemówiła, porzucił swe przemyślenia i skierował wzrok na przybysza.
- No dobra.. Jak to Ingham przed chwilą powiedział - wojna to również, a może przede wszystkim, konflikt między toczącymi ją stronami. Co za tym idzie, interesuje mnie Wasze zdanie na temat całego sojuszu Aryante i poszczególnych klanów wchodzących w jego skład oraz Duchów.
Mężczyzna wbił ciekawskie spojrzenie kocich oczu w przybysza oczekując odpowiedzi.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Maithel dnia Wto 14:30, 12 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Wto 16:04, 12 Lut 2008 |
|
A więc odpowiem na pytania jedno po drugim.
-Nasze księgi to www . furisvitae. fora . pl(inaczej umieścić nie moge)
Wrócił na swoje miejsce przy stole pociągając spory łyk dziwnego trunku...
|
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 14:42, 13 Lut 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
Merron
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 16:37, 12 Lut 2008 |
|
Syruun napisał: |
Sam klan Eisteddfod nazywany także Liścmi uważam za klan przeciętny trzymający się rutyny lecz jak w każdym klanie są osoby ,które ''reprezentuja'' sobą cały klan i wystawia go w złym świetle,samego klanu osobiście nie lubie. |
Haruk, Ryba i wy chcecie ich przyjac? <usmiecha sie szeroko>
PS. jeszcze do pana powyzej, my zawsze szanujemy swoich wrogow. Zwykle mile widziana jest wzajemnosc
Ps. PS. wybaczcie ze sie wtracam
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Merron dnia Wto 16:39, 12 Lut 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
Lavinka
Dołączył: 15 Wrz 2006
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Glamhoth
|
Wysłany:
Wto 17:17, 12 Lut 2008 |
|
Młoda kobieta z zaciekawieniem spojrzała na gościa zmierzającego z powrotem na swoje miejsce. Przewróciła kilkakrotnie paciorki między palcami po czym wzięła głęboki oddech.
-Mniemam, że nie mówisz nam tego tylko i wyłącznie po to by się nam przypodobać?<skierowała swe błękitne oczy wprost na pijącego trunek przybysza>
-Nie podoba mi się Twoja postawa.Jestem na Nie, przynajmniej do zakończenia wojny. <Przyjęła pozę niczym z świętego obrazka, obróciła sie na pięcie i skierowała swe kroki w kąt ciemnej sali>
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Maithel
Dołączył: 25 Lis 2007
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 17:26, 12 Lut 2008 |
|
Dziękuję - mężczyzna pokiwał głową - ja tam jestem za, czemu by nie. Skoro im wojna niestraszna.
@Merron
Ten pan przedstawił swoją opinię o Was, do której ma prawo. Jeśli uważasz, że się myli, nic nie stoi na przeszkodzie byś wyprowadził go z błędu. Nie na Runedarowym forum jednakowoż, prosiłbym.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|