Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany:
Pon 23:21, 19 Mar 2007 |
|
<Sala karczemna była zatłoczona jak zwykle. Jasnowłosa drobna elfka z trudem przecisnęła się między rozbawionymi gośćmi, zamówiła kufel zajzlu i usiadła w kącie przy wolnym stoliku. Obserwując otoczenie uśmiechnęła się lekko i dobrała do napitku. Jej uśmiech poszerzył się jeszcze bardziej.>
"Dobre jak zawsze" <wymruczała i wypiła duszkiem do dna. Szybko pomachała na karczmarza i zamówiła jeszcze dwa. W połowie drugiego nagle poderwała się na nogi.>
"Na Eve... Przecież ja tu nie przyszłam pić..."<Dopiła do końca i znów przedarła się do kontuaru.>
"Chce zamówić 10 baryłek tych pyszności <Wskazała kufel> Oczywiście jest taka możliwość prawda? <Zawahała się na moment, a potem energicznie pokiwała głową> Musi być. Goście do nas zjeżdżają, a zapasy się skończyły."
<Karczmarz przyglądał się jej ze zdziwieniem. Dopiero po chwili pokiwał głową i wymienił zawrotną cenę. Elfka bez zmrużenia oka wypłaciła kwotę co do adeny>
"Drogo ale warto zapłacić..." <Wymruczała zadowolona> "Przyśle jutro kilku silnych mężów co by dowieźli napitek do naszej Świątyni, a tymczasem poproszę jeszcze kufelek" <wyszczerzyła ząbki w uśmiechu. Zupełnie nie zwróciła uwagi na zszokowane spojrzenia kilku osób obserwujących jak pije. Idąc do drzwi wyglądała na zupełnie trzeźwą i bardzo zadowoloną. Dopiero w progu pacnęła się dłonią w czoło i zrobiła zirytowaną minę.>
"Nosz...! Przecież ja nie przyszłam tu kupować zajzel!"
<Ponownie ruszyła w stronę baru tym razem jednak nie musiała się przepychać. Goście najwyraźniej czekali kiedy się przewróci. Gdy nic takiego się nie stało powoli wrócili do poprzednich zajęć.>
"Tu jest list..." <Intensywne przeszukiwania sakwy przyniosły w końcu rezultat i z triumfalną miną podała karczmarzowi zwój zawiązany na kokardkę błękitnym sznureczkiem.> "Dotyczy Zakonu Shinsou i sojuszu z Runedarem" <Widząc, że karczmarz z dziwną miną ogląda ozdobną kokardkę dodała> "Też mi się podoba." <uśmiechnęła się promiennie>. "Właściwie to pismo jest do wszystkich... <Zrobiła konspiracyjną minę i dodała szeptem.> "Ale tak trochę nie na miejscu by było, bym sama czytała, co napisałam. Więc zostawiam to, jak sądzę we właściwych rękach. Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź... Acha! Po zajzel przyślę jednak dziś wieczór, nie jutro."
<Odwróciła się i spokojnym krokiem wyszła z karczmy. Mężczyzna nadal trzymający zwój w ręku odprowadzał ją zdumionym wzrokiem. Gdy znikła spojrzał na list, a potem znów na drzwi. Delikatnie odwiązał sznureczek, któremu przyjrzał się takim samym zdębiałym wzrokiem jak elfce.>
"No, czytaj." <ktoś szturchnął go w ramie i tylko dzięki temu ocknął się z szoku. Rozwinął pergamin zapisany pięknym pełnym zawijasów pismem. Zaczął czytać>
"Ja, Silianne, kapłanka pozostająca w służbie Zakonu Shinsou składam, propozycje zawarcia sojuszu ufając, iż przyniesie on obopólne korzyści.
Swego czasu wystąpiliśmy już z podobną propozycją jednak z powodu nieszczęść jakie nas spotkały, na długi czas musieliśmy zamknąć drzwi Świątyni. Została nas ledwie garstka osób: zbyt dumnych by się poddać, zbyt upartych by odejść i poszukać szczęścia w innej rodzinie. Teraz, mając nadzieję, że złe czasy w końcu się dla nas skończyły ponawiam prośbę.
Tak samo jak w przeszłości nadal nie zajmujemy się wielką polityką - panowanie nad światem nigdy nie było i nie będzie naszym celem. Nie mamy wrogów. Cenimy bardzo naszych przyjaciół. Nie jesteśmy potęgą ani nie dysponujemy wielką siłą wojskową, jednak nie brak nam odwagi i nigdy nie odmówimy pomocy w jakiejkolwiek słusznej sprawie, choćby najdrobniejszej. A jeśli trzeba będzie poświęcić życie za sojusz zrobimy to z ochotą.
Wybraliśmy Runedar ponieważ odpowiadają nam Wasze zasady i obyczaje. Nasz Zakon również ma swoje tradycje, od których nie zamierza odstąpić i może właśnie dzięki temu, tak bardzo podoba nam się Wasze podejście. Osobiście poznałam kilka osób z Runedaru i bardzo je cenie. Zapraszam wszystkich do odwiedzenia naszej Świątyni ( [link widoczny dla zalogowanych] ) i pozostaję w nadziei na zaakceptowanie naszej prośby.
Silianne"
|
|
|
|
|
|
|
kaliban
ex Jarl Mjolnira
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 1344
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 0:04, 20 Mar 2007 |
|
<uśmiechając się wali sztymplem w list>
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Wto 0:11, 20 Mar 2007 |
|
Trza nam będzie niedługo dodatkowe pięterko Domku wybudować, bo się nie pomieścimy. Albo ewentualnie można by zrobić Hordę Runedaru i oborę im przydzielić.
Bardzo się cieszę, że Domek rośnie!
|
|
|
|
|
Razzk
Dołączył: 22 Lip 2006
Posty: 792
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Elmore
|
Wysłany:
Wto 0:21, 20 Mar 2007 |
|
Za wiela nas? Jelfami sie zajmem
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Cadogan
Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Grupa trzymająca władzę
|
Wysłany:
Wto 9:09, 20 Mar 2007 |
|
To ja biorę jeflki!
Jarlu, przestań walić tym udźcem w ten list, już po nim tłuszcz ścieka!
Nie znam nikogo z tego klanu, po obejrzeniu strony mam pewne wątpliwości... No, ale skoro jarlu już udźcem pieczonym w list tak zajadle wale to chyba znaczy, że jemu tam pasuje
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Alystin
Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 721
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chimaru
|
Wysłany:
Wto 10:10, 20 Mar 2007 |
|
Niby jakie wątpliwości? Jak dla mnie pasują.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Tulia
Dołączył: 20 Wrz 2006
Posty: 333
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z zaświatów
|
Wysłany:
Wto 11:02, 20 Mar 2007 |
|
hm.... <zadumała sie słuchając >
Co Jarl postanowi to przyjmę bez żadnego ALE... <wyszła z głównej izby na zewnatrz i podąrzyła ku najbliższej światyni na wieczorne modły>
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Lavinka
Dołączył: 15 Wrz 2006
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Glamhoth
|
Wysłany:
Wto 12:08, 20 Mar 2007 |
|
<przygląda się stemplowi> Jak to mówią im więcej tym lepiej!
<złapała swoje miecze i poleciała za Tulią drąc jape > UUUaajzo Ty Ty!
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Ingham
Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zakon Świtu, to tam ukształtowałem swój charakter..
|
Wysłany:
Wto 12:18, 20 Mar 2007 |
|
Hmm... Ja ino jedno pytanie: po cóś ten zajzajer kupowała??!!! Trza było poczekać, aż do rodzinki się dostaniesz, szepnąć mi słówko i jesio lepszy, bo Brothorowy, by się dostarczyło! Ot co! <szczerzy się, obejmując jednocześnie wielką beczkę zajzlu, którą przed chwilą wytoczył z Zakonnej piwnicy>
Hmm... No i jedno stwierdzenie: jak oglądnąłem księgi to też miałem pewne "ale"... Może nawet w podobnych zakresach co Cadogan... No w każdym razie, dlaczego by nie przyjąć?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sevald
Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 602
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 13:59, 20 Mar 2007 |
|
Pewno Moj głos jest tu znikomy, lecz szczerze mowiąc nieznam tego klanu. Pozostaje mi tylko przyłączyć sie do decyzji Kalibana i oczekiwać na miejmy nadzieje pozytywne skutki tego "wzmocnienia" <dokończył dzban zajlzu, otarł swe usta i wyszedł chwiejnym krokiem>
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kirianes
Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 347
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany:
Wto 15:02, 20 Mar 2007 |
|
<zerka na elfke>
A jakies pikne trufelki to Wy macie ?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sheilanne
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany:
Wto 15:02, 20 Mar 2007 |
|
Nie znam nikogo. Niech się Eri wypowie
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Tulia
Dołączył: 20 Wrz 2006
Posty: 333
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z zaświatów
|
Wysłany:
Wto 19:27, 20 Mar 2007 |
|
właśnie Eri powiedz nam cos o swojej dziewuszce <zachęca Eriego i wypycha go na forum całej izby aby to cos wkoncu rzekl> hr hr hr
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Wto 19:39, 20 Mar 2007 |
|
Po tym co zobaczyłem w waszej Świątyni jestem pozytywnie nastawiony, lubię takie podejście do spraw klimatu (z części dostępnej dla gości można wywnioskować, że jest go u was dużo), ale... są pytania.
Jak wielu was jest? Jak silną gildią się czujecie?
Jak ustosunkujecie się do ewentualnych wojen? Runedar to sojusz pokojowy, ale ma wrogów. No i dwa zamki do bronienia, zawsze więc jest możliwość konfliktu.
Czy nie zrazi was dość luźne.. bardzo luźne podejście do klimatu na kanale sojuszowym? Nie ma u nas emotek, loli, przekleństw, itp. ale zdarzają się różne skróty, uproszczenia- moim zdaniem z klimatem nie mające wiele wspólnego.
|
|
|
|
|
Jaree
Dołączył: 02 Wrz 2006
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gadają, że z Elmore, ale im nie wierzcie
|
Wysłany:
Wto 20:19, 20 Mar 2007 |
|
A ja was znam! Ta! Jeno z widzenia.... <dopisała koślawo>
<Spojrzawszy na strony ksiąg uobcych> Ło matko! Takiego koloru to żem jeszcze nie ujrzała. I te motylki!
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|