Nie potrafię ująć w słowa tego co przeżyłem jak to zobaczyłem... chłopaki do twarzy Wam w tych zielonych kubraczkach (A teraz pozwólcie że poleże jeszcze na podłodze i pozwijam się ze śmiechu)
Zobacz następny temat Zobacz poprzedni temat Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach