WYPADEK - zabawne /lub nie/ obrazki z polowan... hrhrhr

Dnia pewnego razem z Angelusem i Nexardem wybralam sie na polowanie na bagna... A skonczylo sie tak....

ANGELUS

p.s. propounje taki dzial zalozyc, gdzie sami z siebie smiac sie mozemy....

Xare, takich wypadków u nas wcale nie mało było. Swego czasu Shavt z Morichtem się przywitał a ten .. kitę odwalił.

Kiedyś z mości Shavtem jak się witaliśmy to se po przyjacielsku dawaliśmy lagami po garbach. Wp-adam sięc na krzyżówkę w leżu a tam Shavt mnie wita wrzeszcząc w niebogłosy "O uajza przyszła" . No to ja Mu baach Hammerka w garba a Shavt na to fik !!
Do tej pory niektórzy się zaśmiewają....

Kiedyś zdzieliłem Astanosa aby go obudzić Wink

, a ten padł z wrażenia.

[link widoczny dla zalogowanych]

Na ostatniej zwycięskiej obronie zamku w Dion:

Sytuacja: jak wiecie magowie w bramie rzucali obszarowe
uśpienie i śpiochów było od groma wiec budze wszystkich jak leci

Vorim - MNIE NIE BUDŹCIE

<w tym samym momencie>

Dankor - <łubuduuu tradycyjny cios budzący>

Vorim - <leży i podziwia jakie ładne mury w Dion
robia a i bramy fajne są i głupuie krasnoludy swoich dobijają>

no i pae wałkow my mieli z broniami i zbrojami. ja amiuski osobiście kazarykowe buciki popsuł. ot kciał co by je grubszymi zrobic z zimoego wilka na ciepluskie dzionki a ja je skleciłem na lato z mlodych wilczków. o. a jak se przypomnem pana jaksobujce to aż smich mnie ogarnio.

Tak se nie wiedziałam gdzie se to wrzucić to se wrzucę tu.
[link widoczny dla zalogowanych]
Tak sobie stałyśmy z Anomi w Adenach jak jej gratki A przekazywałam Wink

Tom i ja sie dpisze:

ciekawe obrazy hrhr

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Komenda /socialhug shila:
[link widoczny dla zalogowanych]
A to też jest fajne ^^ :
[link widoczny dla zalogowanych]

tiaaaa dziękuję Elender za foty. Dla wyjaśnienia... z Krushakiem i Megru mamy dlatego takie głowy ponieważ byliśmy na gorących źrodłach... tam jak wejdzie się w źródło.... efekt sami widzicie [ śmieje się]

Ja pamiętam moje pierwsze zabójstwo... było to przypadkowo. Działo się to w Leżu w miejscu zwanym "krzyzówka". Byłem w drużynie razem z Spellhoelerem ktory używał magi Cruse Death Link... po chwili stał jakiś czasa, że ja byłem niecierpliym wtedy kapłanem to uderzyłem... przypadkowo uderzenie było krytyczne i... padł

<do sali nagle wparowuje ubrany jak zwykle na niebiesko mroczny elf. Widząc zmieszaną minę Morfiona uśmiechnął się szeroko i rzekł: >
nawet najlepszym się zdarza! Kiedy tylko sobie przypomnę, w jakich pozycjach dostawałem paraliże... albo jak samozwańczo leciałem na potwory i ku zaskoczeniu po chwili oglądałem glebą ze zbliżenia... ach, łezka się w oku kręci <wzruszył się>.

a oto jak Lunek zawisł w Leżu:
[link widoczny dla zalogowanych]

/socialkiss po raz kolejny Very Happy

Niech mi ktoś powie, że opcja /socialkiss jest potrzebna Razz

[link widoczny dla zalogowanych]
Mr. Green

Wiem.. Jestesmy boscy Mr. Green

to do kolekcji brakuje wam jeszcze tylko /socialfu... Twisted Evil

Edit: a w ogóle to fajnie tą ręke trzymasz ^^ Twisted Evil

/socialfu... Laughing

dobre dobre!