Zaproszenie :)

Drodzy Mjolnirczycy!
obecni, byli, być może przyszli, a także przyjaciele Mjolniru!
Zapraszam Was serdecznie na spotkanie w Warszawie, 8 stycznia (piątek) o godzinie jeszcze bliżej nieznanej (wieczorowo-popołudniowej pewnie) w prawdopodobnie wdzięcznym lokalu Po Drugiej Stronie Lustra (http://www.po2stronielustra.com) aby poświętować sobie nowy rok, Wasze wygrane obelgi i przy okazji moje kolejne 18ste urodziny Wink

Wszyscy mile widziani, z osobami towarzyszącymi nawet Rolling Eyes

Poniżej proszę zgłaszać ewentualnych chętnych i ewentualne propozycje lokalu oraz godziny. Chciałabym to jednak uzgodnić w miarę wcześniej żeby zaklepać stolik jeśli będzie taka możliwość.

Proponuje inna knajpe.
Po 1 - ze wzgledu na kijowa opcje z miejscem do siedzenia i przenikliwe zimno,
Po 2 - ze wzgledu na ceny.

Ja znam tylko Przechyly, ale na pewno Kali cos zna lepszego Smile

błe... Warszawa... dlaczego tyle was jest z Warszawy? Razz

marszczymy sie jak króliki Wink

, to pewnie dlatego xD

Maletrus, nie jemcz, ino wsiadej w pocimg.

Tak dla ścisłości, jestem z Zielonej Góry. Ze względu na to, że to straszna dziura (ładna, bo ładna, ale ciągle dziura) przeniosłam się gdzieś gdzie jest brzydko, ale przynajmniej jest więcej ludzi (bo że dziur nie ma, to raczej nie można powiedzieć :p).

Mae, w Lustrze jest jeszcze piwniczka gdzie jest masa miejsca. Na stronie internetowej w galerii są dwa zdjęcia z tego miejsca. Fakt faktem, że jednak to cen nie zmienia.

A ja znam "Arkadie" lokal bardzo fajny i ma swój klimacik, ceny też bardzo przystępne, jedyny minut to powierzchnia (mało miejsca :/ ), ale jak bym wiedział ile będzie osób to mogę zadzwonić i wynająć kilka stolików.

Maevienn napisał:

Ja znam tylko Przechyly, ale na pewno Kali cos zna lepszego Smile

Nie ma nic lepszego niż Przechyły!
Poza tym Przechyły som fajne Smile

Tajana napisał:

Tak dla ścisłości, jestem z Zielonej Góry. Ze względu na to, że to straszna dziura (ładna, bo ładna, ale ciągle dziura) [...]

Oj, Tajana. Very Happy

Gdyby moja luba to usuyszaua, to wieleby z Cie nie zostauo. xD Z resztą ja byuem w tej Waszej Zielonej Górze i nie je tak źle. Razz

Maevienn napisał:

Maletrus, nie jemcz, ino wsiadej w pocimg.

ty mnie nie kuś, bo jeszcze wsiądę w ten pociąg i przyjadę Razz

Maletra: przyjedź, raczej nikogo nie wystraszysz Wink

, a napewno sprawisz przyjemność ^^

Svarte: Nie jest tak źle, jak się tam nie mieszka i nie próbuje zarobić, utrzymać, założyć rodziny Wink

tylko by mne ktos musial odebrac z dworca, przenocowac itd, ale problem do rozważenia Razz

damy rade

Hmm hmmm jak będę pracować w ten piatek na 1 zmianę to i ja się postaram zjawić...obaczyć jakie to typy z pod ciemnej latarni w klaine siedzą Wink

Hehe coraz lepiej...może się nam z tego mini zlocik zrobi Wink